Kiedy 33. sezon „Ojca Mateusza”?
„Ojciec Mateusz” emitowany jest na antenie TVP1 od 17 lat. Pierwszy odcinek widzowie zobaczyli dokładnie 11 listopada 2008 roku. Opowieść o przygodach księdza Mateusza Żmigrodzkiego (Artur Żmijewski), który wraz z funkcjonariuszami z sandomierskiej policji rozwiązuje zagadki kryminalne, cieszy się niesłabnącą popularnością, a widzowie z niecierpliwością czekają na kolejne epizody. Do tej pory wyprodukowano 32. sezony serialu. Czy produkcja będzie kontynuowana? Nic nie wskazuje na to, że miałoby być inaczej. Na platformie vod.tvp.pl regularnie dodawane są premierowe epizody. Dotąd w bibliotece udostępniono ich ponad 400. A w TVP1 nowe odcinki emitowane są co tydzień w czwartki o godz. 21:05.
Czytaj także:: Zaskakujące wyznanie Edyty Golec: „dla mnie najtrudniejszy moment”. Wokalistka Golec uOrkiestry ujawniła prawdę
Widzowie „Ojca Mateusza” oburzeni
Mimo że widzowie od marca mogą oglądać nowe odcinki uwielbianego serialu o przygodach charyzmatycznego proboszcza z Sandomierza, to nie wszyscy są w pełni szczęśliwi. Swoje niezadowolenie wyrażają w mediach społecznościowych. Negatywne emocje wzbudziła w nich zaskakująca decyzja osób odpowiedzialnych za promocję produkcji.
Od wielu tygodni na oficjalnej stronie „Ojca Mateusza” nie pojawiają się nowe posty. Dotąd regularnie publikowano tam ujęcia z planu czy zapowiedzi odcinków, przypominając widzom o premierach. To koniec facebookowego konta serialu? Ostatnie zdjęcie zostało zamieszczone 23 grudnia ubiegłego roku. Pod świątecznymi życzeniami czytamy nowe wpisy rozczarowanych widzów: „Widzę, że promocja najnowszych odcinków na najwyższym poziomie, hasła zapomnieliście?”, „Jeny no i czemu nie napisaliście, że nowy odcinek jest”. Wy też śledzicie profile swoich ulubionych programów w sieci?
Czytaj także: Co się stało z Pluskwą? Niepokojące wieści na temat Eryka Lubosa
