Takiej ceny nie spodziewali się nawet eksperci
Obraz namalowany w 1885 roku przez Vincenta van Gogha po raz pierwszy wystawiono na aukcji. Przez lata "Głowa kobiety" znajdowała się w sekretnych zbiorach pewnej rodziny. Takie wydarzenie było nie lada gratką dla kolekcjonerów sztuki. Przed rozpoczęciem licytacji jego wartość wyceniono na 1,1-2,3 milionów funtów. Ostatecznie dzieło sztuki sprzedano za ponad dwa razy wyższą cenę.
Dane nowego właściciela dzieła owiane są tajemnicą. Do wiadomości publicznej podano jedynie informację, iż jest to osoba z paszportem z Wielkiej Brytanii.
Unikatowy portret kochanki van Gogha
"Głowa kobiety" ("Gordina de Groot") to wyjątkowa praca holenderskiego postimpresjonistycznego malarza. Nie tylko jako jedyna w dorobku van Gogha nosi imię i nazwisko sportretowanej osoby, ale i przedstawia domniemaną kochankę artysty. Część biografów autora słynnych "Słoneczników" uważa, że Gordina i Vincent mieli romans. Jego owocem miała być nieplanowana ciąża kobiety. Najprawdopodobniej za namową swojego brata Theo, malarz nie przyznał się do ojcostwa. Ostatecznie za ojca dziecka uznano kuzyna van Goghów, z którym finalnie panna de Groot wzięła ślub.
Vincent van Gogh namalował ponad 800 obrazów. Jednak za swojego życia sprzedał tylko jeden. Sławę i uznanie mierzący się z problemami psychicznymi malarz zyskał dopiero kilka lat po śmierci. Dziś jego prace na aukcjach kupowane są za zawrotne sumy, a jego olej na płótnie przedstawiający słoneczniki w wazonie czy "Gwiaździstą noc" rozpoznaje większość osób na świecie.