Pociąg wjechał w stado krów
Do tego groźnego wypadku doszło w poniedziałkowy poranek w miejscowości Mokrz w powiecie szamotulskim w Wielkopolsce. Około godziny 7:20 pociąg osobowy jadący ze Szczecina do Krakowa wjechał na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w stado liczące 130 krów
Skład relacji Szczecin-Kraków uderzył w sześć krów, które stały na torach. Zwierzęta nie przeżyły uderzenia. Na szczęście, nikomu z podróżnych ani z obsługi pociągu nie stało się nic groźnego. Wskutek zderzenia ze stadem uszkodzona została lokomotywa. Pasażerowie pociągu jadącego do Krakowa zostali zabrani autobusami zastępczymi do stacji Poznań Główny.
Ruch pociągów został całkowicie wstrzymany
W wyniku groźnego wypadku z udziałem zwierząt ruch pociągów na trasie łączącej Poznań i Szczecin został całkowicie wstrzymany. Do incydentu doszło bowiem na remontowanym odcinku magistrali, a w miejscu zdarzenia ruch kolejowy odbywa się obecnie po jednym torze.
Dla pociągów regionalnych została wprowadzona zastępcza komunikacja autobusowa między Miałami a Wronkami. Pociąg relacji Łódź Fabryczna - Szczecin Główny pojedzie zmienioną trasą przez Rzepin. Podróżni w pociągach i na peronach są informowani o aktualnej sytuacji – informował Bartosz Pietrzykowski z biura prasowego PKP PLK.
Ruch na trasie Poznań-Szczecin został wznowiony dopiero po zabraniu uszkodzonej lokomotywy i wagonów do stacji Poznań Główny. Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin pracowała prokuratura, a do wyjaśnienia przyczyn tego wypadku została powołana specjalna komisja.
Według wstępnych ustaleń do incydentu na torach doszło podczas przeprowadzania stada 130 krów przez niestrzeżony przejazd kolejowy. 66-letni pasterz został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Badanie alkomatem wykazało, że w momencie zdarzenia był trzeźwy.
Czytaj także: