8 maja Adele dała koncert w berlińskiej Mercedes-Benz Arenie w ramach swojej europejskiej trasy koncertowej. Piątka nastolatków z Radomska długo będzie wspominać ten niedzielny wieczór. Nie tylko za sprawą samego show Adele, który mieli okazję wówczas zobaczyć, ale też dzięki obrotowi sprawy, którego chyba żaden z piątki znajomych się nie spodziewał. Jeden z nich, 18-letni Radek Ciesielski, opowiedział o tym Kasi Wilk i Danielowi Dykowi w programie „Lepsza połowa dnia”.
„Oczywiście nie obyło się bez perypetii” – mówi 18-latek. On i cała czwórka jego znajomych w tym roku świętują osiągnięcie pełnoletności. Na widownię chcieli wnieść transparent przygotowany specjalnie na tę okazję. Wymarzonym prezentem urodzinowym piątki przyjaciół było przytulenie Adele. Na transparencie napisali zatem „On our 18th birthday all we ask is a hug with someone like you”, sprytnie wplatając w swoją prośbę tytuły dwóch przebojów brytyjskiej piosenkarki – „All I Ask” i „Someone Like You”.
— Radek Ciesielski (@radcie98) May 9, 2016
Ochroniarze jednak nie podzielili entuzjazmu nastolatków i nie pozwolili na wniesienie transparentu na teren areny. Radek znalazł jednak sposób, by go przemycić. „Owinąłem całe swoje ciało tym transparentem. Wymacali mnie porządnie, ale jakoś udało mi się wnieść go na arenę” – wyznał Kasi i Danielowi 18-letni „przemytnik”. „W połowie koncertu rozwinęliśmy transparent i zaczęliśmy bardzo głośno krzyczeć imię Adele. A ona zawołała nas na scenę!” – mówi podekscytowany Radek, który najwyraźniej nadal jest pod wrażeniem 30-tysięcznego tłumu, którego oczy były skierowane wówczas tylko na niego i jego znajomych. „To było naprawdę niesamowite! Najwspanialsze uczucie na świecie!”
Rozmowa z Radosławem Ciesielskim w programie "Lepsza połowa dnia"
Gdy Adele zaprosiła piątkę polskich fanów na scenę, Radek wyrwał jej mikrofon, by… poprosić publiczność o zaśpiewanie dla niej „Happy Birthday”. Urodzona 5 maja piosenkarka również niedawno obchodziła urodziny, zatem w ten sposób Radek chciał złożyć jej spóźnione, ale najszczersze życzenia. Po ich wysłuchaniu autorka hitu „Hello” była tak wzruszona, że obiecała, że postara się jak najszybciej przyjechać na koncert do naszego kraju.
„Adele świetnie całuje” – takie wyznanie również padło na antenie z ust Radka. On i jego znajomi na scenie mieli szansę zrobić sobie z Adele mnóstwo zdjęć, a sam Radek nawet skradł piosenkarce całusa. Jedną z fotografii wręczył również Adele, która stwierdziła, że powiesi je na lodówce.
— Radek Ciesielski (@radcie98) May 9, 2016