Żeby schudnąć, brała leki na cukrzycę. Ostry komentarz Karoliny Korwin-Piotrowskiej

22-letnia influencerka, Kinia Wiczyńska, wywołała burzę w internecie po tym, jak przyznała, że zażywała leki na cukrzycę, aby schudnąć. Wyznanie mocno rozdrażniło Karolinę Korwin-Piotrowską, która postanowiła przywołać dziewczynę do rozsądku. Komentarz dziennikarki nie wszystkim przypadł do gustu. Internauci zarzucają jej "ordynarność i prostactwo".

Po dwóch miesiącach nieobecności 22-letnia influencerka zamieściła na swoim kanale  szokujący materiał. Opowiedziała, w jaki sposób walczyła o szczupłą sylwetkę, co mało nie kosztowało jej życia. Kinga Wiczyńska, dotychczas znana głównie z treści modowo-urodowych, zdecydowała się na drastyczny krok w swoim dążeniu do ideału — zażywanie leku na cukrzycę, który miał pomóc jej schudnąć. Skutki uboczne, z jakimi się zmierzyła, były jednak przerażające.

Wyniszczyła organizm

Domięśniowo zaczęła przyjmować lek na cukrzycę, co w szybkim czasie doprowadziło jej organizm do wyniszczenia. 22-latka nie mogła normalnie funkcjonować:

Po dziewiątym zastrzyku zaczęłam się bardzo źle czuć. Wymiotowałam co pięć minut — opowiadała Wiczyńska.

Sytuacja była na tyle poważna, że influencerka czterokrotnie potrzebowała pomocy medycznej, a jej stan zdrowia szybko się pogarszał. Dopiero hospitalizacja ujawniła pełną skalę problemu — idiopatyczne zapalenie trzustki, ostre zapalenie żołądka i dwunastnicy, wyliczała. W swoim wyznaniu Wiczyńska ostrzega przed podobnymi praktykami:

Dużo dziewczyn pisało do mnie, że też to biorą. Nie idźcie na skróty, bo zniszczycie sobie życie tak jak ja.

Karolina Korwin-Piotrowska nie przebierała w słowach

Nie szczędząc krytycznych słów, do sprawy odniosła się również Karolina Korwin-Piotrowska: 

Zastanawiam się, kim trzeba być, żeby ludziom poważnie chorym zabierać ważny dla nich lek, pomagający normalnie żyć, funkcjonować, pracować (...). Co trzeba mieć w mózgu… — napisała na Instagramie.

Dziennikarka w swojej wypowiedzi zauważa również, że lek nie jest dostępny od ręki:

I kto tej lalce to przepisał bez badań? Skąd wzięła receptę na to? Tego leku nie wolno wypisywać bez aktualnych badań — podsumowała.

Komentarz dziennikarki wzburzył internautów. Część z nich stanęła w obronie Wiczyńskiej, krytykując Korwin-Piotrowską za brak empatii i zrozumienia:

Ordynarność, prostactwo i brak empatii autorki posta, wobec osób borykających się z otyłością jest zwyczajnie poniżej krytyki.

Za ostre słowa, ludzie są różni, zaburzenia odżywiania to też choroba, zero empatii... Niech się pani wstydzi — pisali użytkownicy.

Ta historia to przestroga, przypominająca o odpowiedzialności, jaką niosą za sobą decyzje dotyczące naszego zdrowia. Niewłaściwie stosowane leki mogą mieć poważne konsekwencje. 

Pamiętajmy, że wprowadzenie każdego leku należy skonsultować z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża twojemu życiu lub zdrowiu. 

 

Zobacz także