Czy paluszki rybne są zdrowe?
Ryby są ważnym elementem zdrowej diety, szczególnie dla dzieci. Zawierają cenne składniki odżywcze niezbędne do rozwoju mózgu i wzrostu. Niestety, nie zawsze łatwo jest wprowadzić je do codziennego jadłospisu. Paluszki rybne wydają się być atrakcyjną alternatywą, zwłaszcza dla najmłodszych, jednakże skład tych produktów pozostawia wiele do życzenia. Zamiast czystej ryby, konsumenci otrzymują mieszankę przetworzonej żywności o niskiej wartości odżywczej, z dużą ilością dodatku cukru, soli i oleju rzepakowego.
Czytaj także: To najzdrowsza ryba na świecie, a jemy ją rzadko. Wzmacnia serce i odporność
Czy paluszki rybne to prawdziwe ryby? Mąka, skrobia, cukier i co jeszcze?
Analiza składu paluszków rybnych od kilkunastu producentów wskazuje, że są one dalekie od bycia zdrowym wyborem. Zawartość ryby nie przekracza 60%, a dodatki takie jak mąka, skrobia, cukier i sól dominują. Co gorsza, badania wykazały obecność substancji rakotwórczych, takich jak glicydol, akrylamid czy estry kwasów tłuszczowych 3-MCPD, które mogą powstawać w procesie obróbki termicznej używanych olejów roślinnych. Te niepokojące odkrycia podkreślają, że paluszki rybne nie tylko oferują niewiele wartości odżywczej, ale mogą również stanowić ryzyko dla zdrowia.
Czytaj także: Superfood z polskich rzek. Ta ryba jest tania, zdrowa i prawie nie ma ości!
Dlatego należy unikać spożywania paluszków rybnych. Wyniki badań mówią jasno
Najnowsze badania, przeprowadzone przez szwajcarski magazyn Bon à Savoir oraz niemiecki Oekotest, ujawniły obecność niebezpiecznych substancji w paluszkach rybnych. Estry kwasów tłuszczowych 3-MCPD, glicydol, a nawet akrylamid to związki, które w dłuższym okresie mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie, zwłaszcza dzieci. Substancje te powstają, gdy panierowane kawałki ryby są głęboko smażone w wysokich temperaturach przez około 30 sekund.
EFSA (Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności) klasyfikuje niektóre z wyżej wymienionych substancji jako genotoksyczne i rakotwórcze, co oznacza, że mogą one uszkadzać DNA i prowadzić do rozwoju nowotworów. Według niemieckiego testu z 2023 roku, dziecko ważące 30 kg, które zje 5 paluszków, może przekroczyć dopuszczalną dzienną dawkę określoną przez EFSA. W świetle tych faktów, zaleca się unikanie paluszków rybnych jako źródła ryb w diecie, zwłaszcza u najmłodszych.
Źródło: lindipendente.online, rmf.fm