Ostatnie chwile Shannen Doherty. Onkolog aktorki ujawnia "szczegóły"

Shannen Doherty odeszła 13 lipca, mając zaledwie 53 lata. Po długiej walce z nowotworem jej zaufany onkolog podzielił się ostatnimi chwilami z życia aktorki.

Shannen Doherty zmagała się z nowotworem

Shannen Doherty, znana z kultowego serialu „Beverly Hills 90210”, odeszła 13 lipca, mając zaledwie 53 lata. Po długiej walce z nowotworem jej zaufany onkolog, dr Lawrence D. Piro, podzielił się wzruszającymi szczegółami ostatnich chwil życia aktorki.

Było ponuro i smutno, ale jednocześnie pięknie i z miłością – wyznał lekarz w wywiadzie dla magazynu „People”.

Shannen Doherty zmagała się z nowotworem piersi, o chorobie mówiła otwarcie. Aktorka pomimo ciężkiej diagnozy, była niezwykle zdeterminowana, nigdy nie traciła nadziei na wyzdrowienie. W czerwcu tego roku poinformowała o przerzutach do mózgu, co było ogromnym ciosem zarówno dla niej, jak i dla jej fanów na całym świecie.

Ostatnie chwile aktorki

Dr Lawrence D. Piro był obok aktorki do ostatnich chwil jej życia. W swoim wywiadzie opisał te momenty jako pełne miłości i bliskości, mimo ogarniającej wszystkich smutku i ponurości. „W ciągu ostatnich kilku godzin była w miejscu, w którym czuła się bardzo komfortowo, spała, a otaczali ją jej bliscy przyjaciele” – wspominał lekarz.

Niezłomna do końca Doherty walczyła z chorobą, wierząc w możliwość wyzdrowienia. Jej życie było pełne pasji i miłości, czego dowodem są słowa onkologa: „Najtrudniejsze w tym wszystkim było to, że nie była gotowa odejść, ponieważ kochała życie”. Śmierć aktorki jest ogromną stratą nie tylko dla świata filmu, ale również dla wszystkich, którzy czerpali inspirację z jej niezłomnej walki z chorobą.

Zobacz także