Justyna Steczkowska przygotowuje się do Eurowizji
Po tym, jak przed miesiącem wygrała polskie preselekcje do Eurowizji, Justyna Steczkowska intensywnie przygotowuje się do majowego występu w konkursie. Z utworem „Gaja” powróci na eurowizyjną scenę po równo trzech dekadach od momentu, gdy w 1995 roku reprezentowała Polskę z piosenką „Sama”.
Dzieje się nie tylko u samej piosenkarki, ale i u jej najbliższych. Starszy syn gwiazdy, 24-letni obecnie Leon, pojawił się ostatnio z ukochaną w „Pytaniu na śniadanie”. Razem z Ksenią uchylili rąbka tajemnicy na temat życia rodzinnego. Ta, zapytana o Justynę Steczkowską, nie kryła swojego wzruszenia i wyznała:
Justyna jest cudowna. Jestem mega szczęśliwa. Nie wiem, za co mam takie szczęście. Ona jest moją przyjaciółką, przyszłą teściową i mamą. Kiedy pokłócę się z Leonem, pierwsze, co robię, to dzwonię do niej, żeby się poskarżyć. Ona jest super.
Leon Myszkowski z ukochaną w „Pytaniu na śniadanie”
W reportażu przygotowanym przez Grzegorza Dobka poruszony został również temat posiadania potomstwa. Jakiś czas temu, po jednej z wypowiedzi Leona, media rozpisywały się, że nie czuje się gotowy na dziecko. Teraz wyjaśnił, że chciałby mieć z Ksenią rodzinę, ale jeszcze nie na tym etapie ich wspólnego życia. „Chcę potomstwa, ale moim skromnym zdaniem w tym momencie jest jeszcze odrobinę za wcześnie, ponieważ każdy skupia się na tym, żeby zarobić na dom” – wyjaśnił w „Pytaniu na śniadanie”.
Przy okazji Myszkowski podzielił się nowiną o ślubie. Jak zapowiedział, chce wyprawić go w najbliższym czasie. Zanosi się więc na to, że wkrótce w życiu Justyny Steczkowskiej i jej rodziny będzie się działo jeszcze więcej.
Ślub musi się odbyć w najbliższej przyszłości – zapowiedział syn gwiazdy.