„Sanatorium miłości”. Maria Oleksiewicz i operacja
Jak potoczyły się dalsze losy uczestników „Sanatorium miłości”? Nowe informacje o kuracjuszach raz po raz pojawiają się w mediach społecznościowych. To właśnie tą drogą „królowa turnusu” minionej edycji show – Maria Oleksiewicz – przekazała wieści o problemach ze zdrowiem. Kilka dni temu bohaterka „Sanatorium…” wyjawiła, że musiała udać się do szpitala. Konieczna była operacja.
Teraz Oleksiewicz ponownie zabrała głos w sieci. W najnowszym poście odniosła się do swojego stanu zdrowotnego. Jej słowa nie napawają optymizmem…
Maria z „Sanatorium miłości 6” o swoim stanie zdrowia
Maria z „Sanatorium miłości 6” przyznała, że pierwsze dni po zabiegu nie należały do najłatwiejszych. Seniorka wspomniała m.in. o kłopotach z nogą:
PO 3 DNIACH W SZPITALU (…) słabo, bo bardzo boli i puchnie noga… strasznie słaba… trzeba się odbudować, a nie jest łatwo.
Swoje słowa kuracjuszka zobrazowała fotografiami przedstawiającymi szpitalną salę.
W „Sanatorium…” Maria dała się poznać jako pewna siebie i przebojowa kobieta, która nie boi się mówić tego, co myśli. Tym samym uczestniczka 6. sezonu zaskarbiła sobie sympatię nie tylko pozostałych członków grupy, ale też widzów oglądających nowe odcinki show. Chociaż emisja jednego z flagowych projektów TVP zakończyła się już jakiś czas temu, to fani „SM” niezmiennie wspierają kuracjuszy. Podobnie jak w przypadku opublikowania informacji o operacji, tak i teraz w stronę Marii napłynęło wiele słów otuchy. My również życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!
