Barbara Kurdej-Szatan nie zostawiła wątpliwości ws. rozwodu z mężem. „Nie chciałam tego, ale…”

Barbara Kurdej-Szatan w 2011 roku wyszła za Rafała Szatana. Po czasie przyznała, że przez głowę zaczęło jej przemykać: „za szybko się pobraliśmy”. Pojawiła się myśl o rozwodzie. „W najgorszych momentach, podczas kłótni, w złości…” – wylicza.
Barbara Kurdej-Szatan mówi o rozwodzie z mężem, fot. TRICOLORS/East News

Barbara Kurdej-Szatan wraca do TVP

Barbara Kurdej-Szatan ostatnio znów ma w życiu zawodowym doskonałą passę. Aktorka, która zyskała sympatię Polaków reklamując sieć telefoniczną jako „blondynka z Playa”, od kilku lat nie pojawiała się w Telewizji Polskiej, co było pokłosiem afery z głośnym wpisem o Straży Granicznej. Po zmianie władz w stacji zaproponowano jej powrót. 38-letnia gwiazda przyznała, że dostała nawet ofertę dołączenia do nowej ekipy „Pytania na śniadanie”, ale ją odrzuciła. Przyjęła za to rolę gospodyni nowego programu zatytułowanego „Cudowne lata. Projekt formułą przypominający „Kocham cię, Polsko” ma wystartować we wrześniu.

W związku z powrotem Barbary Kurdej-Szatan do TVP ostatnio większe zainteresowanie wzbudza również jej życie prywatne. Przypomnijmy, że gwiazda od 2011 roku jest w związku małżeńskim z Rafałem Szatanem, z którym doczekała się dwojga dzieci – córki Hanny i syna Henryka. Kiedy się poznali, wszystko potoczyło się bardzo szybko. Jak wyznała w jednym z wywiadów aktorka, ukochany oświadczył się jej już pięć miesięcy po pierwszej randce.

Barbara Kurdej-Szatan o rozwodzie

W mediach co jakiś czas powracają doniesienia na temat rzekomego kryzysu w Szatanów. Choć para zwykle nie komentuje podobnych wieści, to Basia otworzyła się jakiś czas temu w książce „Jak to się stało…”, którą napisała z Magdaleną Bober. Słowa aktorki zdradzają sporo na temat tego, jakie ma podejście do relacji. Nie zamierzała koloryzować i potwierdziła, że w przeszłości zdarzało jej się mieć chwile zwątpienia.

W najgorszych momentach, podczas kłótni, w złości... Nie chciałam rozwodu, ale miałam takie myśli. Przez to, że tak się mijaliśmy, jeżeli chodzi o charakter, podejście do życia, patrzenie na świat. Miałam wtedy wrażenie, że jednak do siebie nie pasujemy i że widocznie za szybko się pobraliśmy – wyjawiła.

Sytuacji nie poprawiała wtedy aktywność zawodowa Barbary.

To była trudna sytuacja, bo i Rafał był w trudnej sytuacji wtedy i ja też. Dlatego, że on czekał w domu i był, załóżmy sfrustrowany, że ja tyle pracuję i on chciałby więcej… A ja z kolei wracałam zmęczona do domu, chcąc się przytulić, chcąc nacieszyć się rodziną, a był wkurzony mąż. I tak naprawdę on nie rozumiał mnie, a ja nie rozumiałam jego – przyznała.

Mimo tego dziś Szatanowie zdają się tworzyć bardziej zgraną niż kiedykolwiek parę. Ich sposobem na dbanie o relację są ponoć wspólne wyjazdy. Wkrótce wybierają się zresztą w kolejną podróż. Jak zdradziła ostatnio w rozmowie z „Super Expressem” aktorka, tym razem z mężem planują odwiedzić Sardynię.

Barbara Kurdej-Szatan oficjalnie potwierdza. Zmiany w życiu prywatnym aktorki
Barbara Kurdej-Szatan zawodowo ma ostatnio świetną passę. Znów nie może narzekać na brak pracy i po latach wraca na antenę TVP z nowym programem. To, co dzieje się u niej prywatnie, też nie jest już tajemnicą. Aktorka ogłosiła wszystko...

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Czytaj dalej:
Polecamy