Podejrzane wiadomości od mBanku
mBank, ogarnij się…
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) August 5, 2020
Mamy nadzieję że ten stażysta nie wpadnie zaraz na pomysł testów przelewów na produkcji…🤣 pic.twitter.com/UWUVh23q2s
Klienci mBanku otrzymali dziś w godzinach popołudniowych kilka powiadomień o niecodziennej treści:
- ęśąćż,
- test wiadomości push,
- Życzymy miłego dnia.
Pierwsi zszokowani klienci banku zaczęli rozsyłać zrzuty ekranu z widocznymi powiadomieniami, między innymi do portalu Niebezpiecznik. Użytkownicy aplikacji mobilnych zaczęli licznie logować się na swoje, by sprawdzić, czy wszystko jest w porządku.
Choć powiadomienia wyglądały na awarię, to wiele osób było zaniepokojonych i domagali się wyjaśnień od banku. Tuż przed 15:30 pojawiły się one na profilu twitterowym zastępcy rzecznika mBanku – Piotra Rutkowskiego:
Klienci @mBankpl przepraszamy za te pushe. To miał być tylko ograniczony test. Prosimy nie logujcie się na razie do aplikacji bo jest przez to przeciążone.
— Piotr Rutkowski (@piotrrutkowski) August 5, 2020
W odpowiedzi na twitterowy post portalu Niebezpiecznik – Piotr Rutkowski pisze:
Przepraszamy za wysłanie do Was testowych wiadomości push w aplikacji. Prosimy, nie reagujcie na nie. Wielu z Was w nie klika co powoduje spowolnienie działania aplikacji. Prosimy o chwilę cierpliwości.
Przepraszamy za wysłanie do Was testowych wiadomości push w aplikacji. Prosimy nie reagujcie na nie. Wielu z Was w nie klika co powoduje spowolnienie działania aplikacji. Prosimy o chwilę cierpliwości.
— Piotr Rutkowski (@piotrrutkowski) August 5, 2020
Zatem wychodzi na to, że klienci mBanku nie mają o co się obawiać. W związku z tym nie należy panicznie reagować na takie wiadomości od banku i odruchowo sprawdzać stan swojego konta, szczególnie na aplikacji mobilnej. Może to znacznie spowolnić działanie tej aplikacji.
Przeczytaj również:
