Fot. Pixabay
Wiosna to najlepsza pora roku na porządną regeneracje włosów. Pielęgnacja jest zdecydowanie mniej wymagająca, niż podczas innych pór roku - gorącego lata, mokrej jesieni i mroźnej zimy. Co należy zrobić? Zacznijmy od wizyty w salonie fryzjerskim i podetnijmy zniszczone końcówki. Nasze włosy od razu odetchną i będą mogły swobodnie rosnąć. Pozbycie się rozdwojonych końcowej to podstawa. Pamiętajmy - rozdwojeń nie da się zregenerować: nie pomogą żadne maseczki, oliwki czy cudowne szampony.
Po drugie - odpowiedź sobie szczerze na pytanie, czy dbałaś o swoje włosy zimą, czy raczej o nich zapomniałaś? Jeżeli jesteś w drugiej grupie - przez kilka tygodni intensywnie odżywiaj włosy. Zadbaj także o skórę głowy, która zapewne jest wysuszona. Nie musicie kupować nowych produktów - polecamy zrobienie odżywki samemu. Nie jest to trudne. Wystarczy wymieszać dwa jajka z odrobiną miodu lub oliwy z oliwek i cytryny - i odżywka gotowa! Polecamy także stary sposób, który doskonale odżywia włosy od nasady i skórę głowy. Zetrzyj kalarepę, nałóż sok na 30 minut i spłucz ciepłą wodą. Pamiętajmy jednak, że takie zabiegi należy powtarzać przynajmniej trzy razy w tygodniu przez około miesiąc.
Zadbajmy także o ochronę włosów na co dzień. Dbajmy o nie każdego ranka, zwracajmy uwagę na to, jak je traktujemy. Zastanów się, czy codziennie suszysz włosy, prostujesz je bądź kręcisz. To bardzo osłabia nasze włosy i pozbawia ich blasku - a po zimie i tak już mamy go bardzo mało. Sięgnijmy po olejki bądź serum odżywiające. Możemy także zadbać o włosy od wewnątrz. Oczywiście, na rynku znajdziemy dużo suplementów diety. Wystarczy jednak pić herbatę ze skrzypu, pokrzywy bądź pić siemię lniane. Voilà!
Macie swoje sposoby na pielęgnacje i regeneracje włosów po zimie? Podzielcie się!