Kasper Bajon, znany z porywającego scenariusza do „Wielkiej Wody”, tym razem zasiada w reżyserskim fotelu, aby przedstawić widzom Netflixa czteroodcinkowy komediodramat „Projekt UFO”. Serial, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, zabiera nas do Polski lat 80. – czasów niepewności, strajków i pustych półek, ale również niezwykłych zjawisk, które na zawsze zmienią życie bohaterów.
Gwiazdorska obsada w niezwykłej opowieści
W rolach głównych zobaczymy plejadę znakomitych aktorów:
- Piotra Adamczyka,
- Mateusza Kościukiewicza,
- Maję Ostaszewską,
- Julię Kijowską,
- Adama Woronowicza i
- Mariannę Zydek.
Wcielają się oni w postacie, które na różne sposoby zostaną wplątane w historię tajemniczego lądowania UFO. Każda z nich przekona się, że rzeczywistość, którą zna, kryje w sobie znacznie więcej, niż mogłoby się wydawać.
Polskie Roswell – historia, która poruszyła świat
„Projekt UFO” to nie tylko historia o niezidentyfikowanych obiektach latających. To przede wszystkim opowieść o ludziach – o trzech mężczyznach, którzy uwierzyli w niemożliwe, i o trzech kobietach, które uwierzyły w siebie. Serial ukazuje, jak jedno zdarzenie może różnie wpłynąć na życie wielu osób, stając się dla każdego czymś innym – szansą, zagrożeniem, nadzieją.
Akcja serialu rozgrywa się w małym miasteczku na Warmii, gdzie podczas zebrania stowarzyszenia Gaja, Zbigniew Sokolik (Mateusz Kościukiewicz) wywołuje sensację, mówiąc o niezidentyfikowanych obiektach. Jego teorie przyciągają uwagę Jana Polgara (Piotr Adamczyk), gwiazdy telewizji, co prowadzi do serii nieoczekiwanych wydarzeń, wplatając w nie zarówno lokalnych mieszkańców, jak i wpływowych polityków.
Metafora współczesnych sporów
„Projekt UFO”, pełen humoru, nostalgicznych i popkulturowych nawiązań, jest nie tylko rozrywką na najwyższym poziomie, ale również głęboką metaforą. Przybysze z kosmosu – i z wody – stają się pretekstem do refleksji nad wiecznymi sporami filozoficznych i światopoglądowych, które toczą się w ludzkości od wieków. Serial stawia pytania o prawdę, dezinformację i naszą zdolność do zrozumienia świata, który nas otacza.
„Projekt UFO” to opowieść o wielkiej mistyfikacji, o kłamstwie, które staje się prawdą, ale też o sile dezinformacji, za którą ślepo podążamy. To pesymistyczna, ale i pełna nadziei opowieść o ludziach, ich lękach, pragnieniach i samotności we wszechświecie. Premiera serialu już 16 kwietnia, tylko w Netflixie.