Filmik przedstawia nagranie z kamery z pokoju dziecka, które w środku nocy obudziło się i zaczęło płakać. Nikt z opiekunów nie słyszał jego płaczu. Dziecko weszło na barierkę łóżeczka, na którym udało mu się utrzymać przez kilka sekund, a następnie... upadło tyłem na materac i nic mu się nie stało. Całe szczęście, że dziecko nie przewróciło się do przodu i nie wypadło za ramę łożeczka.
Zobaczcie filmik, w którym o mały włos nie doszło do tragedii: