Tokio 2020. Siatkarze z drugim zwycięstwem, pokonaliśmy Wenezuelę!

Reprezentacja Polski pokonała 3:1 Wenezuelę w swoim trzecim spotkaniu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. To nie było jednak tak łatwe spotkanie, na jakie liczyli kibice. Polska zajmuje obecnie pierwsze miejsce w grupie A.

Zadanie wykonane

Wenezuela jest teoretycznie najsłabszą reprezentacją na turnieju olimpijskim. Wielu kibiców liczyło, że ten mecz będzie dla nas spacerkiem i odniesiemy zwycięstwo nie tracąc choćby seta. Trener Vital Heynen postanowił poeksperymentować nieco ze składem i na parkiet wpuścił także dotychczasowych zmienników. Od początku oglądaliśmy w grze także naszego kapitana, Michała Kubiaka.

Polska na początku meczu miała problem z dokładnością zagrań, jednak szybko udało się ją opanować. Po ataku Michała Kubiaka mieliśmy trzypunktową przewagę (9:6). W kolejnych akcjach to my kontrolowaliśmy wydarzenia na parkiecie. Fabian Drzyzga często rozgrywał piłki do środkowych, a ci świetnie wykorzystywali swoje szanse w ofensywie. Świetnie na zagrywce radził sobie Semeniuk i bez problemu wygraliśmy pierwszego seta 25:16.

Druga partia także padła łupem Biało-Czerwonych. Polacy świetnie serwowali i szybko wyszli na sześciopunktowe prowadzenie. Wenezuelczycy grali nerwowo i popełniali dużo błędów. Kibiców z pewnością cieszyła coraz lepsza gra Michała Kubiaka, który bardzo dobrze spisywał się w obronie, a i w ataku także potrafił dołożyć kilka punktów. Drugi set zakończył się zwycięstwem Polaków 25:13 po udanym bloku Jakuba Kochanowskiego.

Wenezuelczycy nie tracili nadziei i w trzecim secie zdecydowanie poprawili swoją grę. Zaczęli dokładnie rozgrywać i nie popełniali już tylu błędów. Po tym, jak Kochanowski został zablokowany przez Valencię, rywale wyszli na prowadzenie, którego już nie udało nam się odrobić. Wenezuela grała solidnie w obronie i świetnie wykorzystywała swoje kontry, zwyciężając seta 25:18.

W czwartej partii na boisko wybiegł Bartosz Kurek, który zastąpił Łukasza Kaczmarka. Polacy szybko odnaleźli swój rytm i z każdą akcją udowadniali, dlaczego są na drugim miejscu w rankingu FIVB. Coraz chętniej atakowaliśmy ze środka i drugiej linii. Świetnie grał Semeniuk, po którego atakach wyszliśmy na dziesięciopunkowe prowadzenie (18:8). Polacy do końca spotkania byli bardzo skoncentrowani i nie dali rywalom choćby cienia nadziei na wygranie tego seta. Ostatecznie po asie Kamila Semeniuka zwyciężyliśmy 25:15, a w całym meczu 3:1.

Kolejne mecze Biało-Czerwonych

Przed fazą play-off reprezentację Polski czekają jeszcze dwa spotkania w fazie grupowej Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Poniżej prezentujemy harmonogram startów naszej kadry:

  • Polska - Japonia (piątek, 30 lipca, 7.20),
  • Polska - Kanada (niedziela, 1 sierpnia, 2.00)

Tokio 2020. Żywiołowy komentarz Dariusza Szpakowskiego robi furorę w sieci! [WIDEO]
W nocy z wtorku na środę czasu polskiego doczekaliśmy się naszego pierwszego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Polskie wioślarki z czwórki podwójnej zdobyły srebrny medal. Wyścig relacjonował Dariusz Szpakowski, a nagranie z jego komentatorskiej dziupli zachwyciło kibiców.

Zobacz także