Kartonowe łóżka w wiosce olimpijskiej
Pozostało już kilka dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich. Bardzo wiele się mówi o nadchodzących mistrzostwach, szczególnie że odbywają się podczas trwającej jeszcze pandemii. Jednak to nie wirus powoduje kontrowersję wokół zawodów lecz łóżek, które organizatorzy przygotowali dla uczestników w Tokio.
Według doniesień mediów, do mieszkań przeznaczonych dla sportowców wniesiono specjalne posłania. Są one ekologiczne, przygotowane na bazie przetworzonego materiału z tektury i polietylenu. Takie rozwiązanie według organizatorów ma zapobiegać ewentualnemu rozprzestrzenianiu się wirusa w wiosce.
Trzeba przyznać, że łóżka podczas mistrzostw dla sportowców są dość istotnym elementem, ponieważ zależy im na odpowiedniej regeneracji. Z tego też powodu wielu uczestników Igrzysk poddaje wątpliwości wytrzymałość i wygodę łóżek.
W sieci pojawiły się również komentarze, że ten ruch ze strony organizatorów mistrzostw ma na celu utrudnienie zawodnikom kontaktów seksualnych. Sportowcy piszą wprost, że łóżka są "antyseksualne" i nie utrzymają ciężaru dwóch osób.
Jak to brzmi… Śpią na kartonach, ale wioska! Jest inne pytanie, czy te łóżka udźwigną ciężar Igrzysk? – zastanawiał się Daniel Dyk
W social mediach pojawiło się wiele wpisów sportowców testujących olimpijskie posłania. Organizatorzy zapewniają, że kartonowe łóżka są w stanie utrzymać do 200 kilogramów.
Spokojnie, słyszałem, że większość sportowców to lekko-atleci – zażartował Daniel
Jednak sportsmeni i sportsmenki mogą odetchnąć z ulgą. Gimnastyk Rhys McClenaghan udowodnił, że na łóżkach w olimpijskiej wiosce można skakać jak na trampolinie.
No cóż, miejmy nadzieję, że nie wszyscy uczestnicy Igrzysk Olimpijskich pokuszą się o skomplikowane akrobacje…