Relacja Aleksandra Sikory i Małgorzaty Tomaszewskiej od dawna budzi zainteresowanie. Oboje, znani z porannego programu „Pytanie na śniadanie”, przez długi czas byli postrzegani jako nierozłączny duet, a nawet więcej – plotkowano, że mogą być parą w życiu prywatnym. Ich relacja nie jest tajemnicą.
Zmiany w życiu zawodowym Sikory i Tomaszewskiej
Aleksander Sikora niedawno dołączył do ekipy „Halo, tu Polsat”. Jego kariera w Telewizji Polskiej, gdzie relacjonował m.in. konkursy Eurowizji i współprowadził „Pytanie na śniadanie” obok Małgorzaty Tomaszewskiej, sprawiła, że stał się jedną z rozpoznawalnych twarzy polskiego show-biznesu. Z kolei 35-latka zniknęła z anteny ze względu na zaawansowaną ciążę. Niedługo później powitała na świecie córkę Laurę.
Co łączy Małgorzatę Tomaszewską i Aleksandra Sikorę?
Mimo że plotki o ich związku szybko zostały zdementowane przez Sikorę, który w rozmowie z „Party” wyznał, że zna ojca dziecka Małgosi i bardzo go lubi, to ich relacja nadal budziła ciekawość. Niedawne wydarzenia rzucają nowe światło na ich więź. Sikora, uczestniczący w dwudziestej pierwszej edycji „Twoja twarz brzmi znajomo”, podzielił się w mediach społecznościowych zdjęciem, na którym pozuje z synem Małgosi, Enzo, ujawniając tym samym, że jest jego ojcem chrzestnym.
Aleksander Sikora o swojej „drugiej połówce”
Aleksander Sikora jest dość powściągliwy w kwestii swojej „drugiej połówki”. Prezenter stara się oddzielać życie zawodowe od prywatnego. To podejście, choć zrozumiałe, nie przestaje intrygować fanów, którzy z uwagą śledzą każdy jego krok. W rozmowie z portalem Lelum powiedział wprost:
Jestem dość powściągliwy, jeśli chodzi o dzielenie się szczegółami życia prywatnego. Staram się oddzielać życie zawodowe od prywatnego, bo nigdy nie chciałem być jednym z tych, którzy obnażają wszystko. Nie chcę zapraszać mediów do łóżka ani wyrzucać przed nimi zawartości moje kosza na pranie - podsumował.
