Obsługa hotelu zaskoczyła Karola Strasburgera. "Tego najbardziej się obawiałem"

W życiu Karola Strasburgera nie brakuje emocjonujących momentów. Jednak to, co wydarzyło się podczas jego pobytu w Świnoujściu, przeszło najśmielsze oczekiwania. 77-latek od lat ceni sobie aktywne spędzanie wolnego czasu, zwłaszcza na korcie tenisowym, ale prawdziwa niespodzianka czekała na niego w hotelu.
Karol Strasburger, fot. AKPA/Niemiec

Gospodarz „Familiady”, w sierpniu 2019 roku poślubił młodszą o blisko 40 lat Małgorzatę Weremczuk. Tego samego roku na świat przyszła jego pierworodna córka, Laura. Wtedy jego życie przewróciło się do góry nogami. Decyzja o późnym ojcostwie nie była przypadkowa, jak twierdził w wywiadzie z Krzysztofem Stanowskim – wcześniej zwyczajnie nie miał na to czasu.

77-urodziny Karola Strasburgera

2 lipca Karol Strasburger obchodził urodziny. Tego dnia w związku z "XX Morskim Turniejem Gwiazd" wybrał się z rodziną do Świnoujścia. Zatrzymali się w jednym z nadmorskich hoteli, jednak to, co spotkało go ze strony obsługi, przerosło jego najśmielsze oczekiwania. 

"Tego najbardziej się obawiałem!"

Prezenter od lat jest aktywnym uczestnikiem życia sportowego, a tenis to jego wielka pasja. Chętnie bierze udział w turniejach, takich jak ten nad Bałtykiem:

To nasze pełne dobrej zabawy bycie w grupie, która cały rok czeka na tenisowy sezon, na wspólnie spędzone weekendy – pisał na swoim Instagramie.

Gdy zszedł na śniadanie w dniu swoich 77. urodzin, został zaskoczony przez obsługę hotelu. Kelnerka przyniosła tort, a goście i personel zaczęli śpiewać "Sto lat".

Tego najbardziej się obawiałem! – skomentował.

Mimo początkowego zaskoczenia, nie krył wzruszenia. "Nie uważam, aby obchodzenie urodzin było konieczne, ale ten rok będzie dla mnie chyba wyjątkowo szczęśliwy, bo jednak dwie siódemki muszą mieć moc" – napisał na Instagramie, dziękując za urodzinową niespodziankę.

Czytaj dalej:
Polecamy

Więcej z kategorii: Plotki

Najchętniej czytane