Książę Harry i Meghan Markle, poprzez swoją fundację Archewell, przekazali odzież, artykuły dziecięce oraz inne niezbędne środki osobom dotkniętym pożarami. Para nie tylko wspiera materialnie; jest w bezpośrednim kontakcie z szefem kuchni José Andrésem oraz jego organizacją World Central Kitchen, która dostarcza posiłki społecznościom w potrzebie po katastrofach naturalnych. Współpraca ta ma na celu zaoferowanie pomocy tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna.
HELLO! dowiedziało się również, że książę i księżna Sussex aktywnie współpracują ze swoim zespołem w fundacji Archewell, aby zidentyfikować sposoby wsparcia najbardziej dotkniętych społeczności, w tym poprzez wolontariat i pomoc w zakresie zdrowia psychicznego.
Apel o pomoc
Wiadomość o ich zaangażowaniu pojawiła się po tym, jak para podzieliła się poruszającym oświadczeniem w związku z trwającymi pożarami w południowej Kalifornii. Na swojej stronie internetowej napisali:
W ciągu ostatnich dni pożary w Południowej Kalifornii przetoczyły się przez dzielnice mieszkalne, niszcząc rodziny, domy, szkoły, ośrodki medyczne i wiele więcej – dotykając dziesiątki tysięcy ludzi z różnych środowisk. Został ogłoszony stan wyjątkowy. Jeśli czujesz potrzebę pomocy, oto kilka możliwości.
Para podzieliła się linkami do odpowiednich organizacji oferujących pomoc, w tym do World Central Kitchen i Baby2baby.
Montecito – bezpieczna przystań
Chociaż dzielnica Montecito, w której mieszka para książęca, nie została dotknięta przez pożar, istnieje ryzyko odcięcia dostaw prądu do ich rezydencji z powodu pożarów. Takie działanie mogłoby zmusić parę do opuszczenia domu wraz z księciem Archie'm i księżniczką Lilibet.
Pożary w Kalifornii – skala tragedii
Pożar w Pacific Palisades, który wybuchł 7 stycznia, zmusił do ewakuacji co najmniej 30 000 mieszkańców zamożnej społeczności, w której mieszka wielu hollywoodzkich aktorów. Ogień, który objął ponad 20 000 akrów bez jakiejkolwiek kontroli, dotarł do Malibu i Pacific Coast Highway, gdzie spłonęło ponad 100 domów przy plaży.
Kolejny pożar wybuchł również w Hollywood Hills, zagrażając wielu turystycznym atrakcjom, w tym Alei Gwiazd i Hollywood Bowl, z którego ewakuowano personel, gdy silne wiatry rozprzestrzeniały ogień, zagrażając kolejnym domom.
Jedną z osób dotkniętych pożarami była Paris Hilton, której dom na plaży w Malibu spłonął. „Ten dom był miejscem, gdzie tworzyliśmy wiele cennych wspomnień. To tutaj Phoenix zrobił swoje pierwsze kroki i gdzie marzyliśmy o budowaniu życia pełnego wspomnień z London” - napisała na Instagramie. „Pomimo przytłaczającej straty, jestem wdzięczna, że moja rodzina i zwierzęta są bezpieczne”.