W niedzielnym wydaniu „Halo, tu Polsat” widzowie mieli okazję doświadczyć wyjątkowo wzruszającego wywiadu. Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski gościli w studiu Barbarę Stuhr, która opowiedziała o życiu u boku jednego z najbardziej cenionych polskich aktorów, Jerzego Stuhra. Ich miłość, trwająca ponad pół wieku, była pełna wzlotów i upadków, zwłaszcza w obliczu choroby, z którą Jerzy Stuhr zmagał się w ostatnich latach swojego życia.
Barbara Stuhr przerwała milczenie
Barbara Stuhr łamiącym głosem opowiedziała o trudnościach w dostrzeżeniu pierwszych objawów choroby męża.
Dla mnie, dla otoczenia wydawało się, że jest on całkiem normalny.
„Natomiast ta choroba poczyniła pewne ubytki w jego głowie i miał pewne niedobory, z którymi trudno było się zorientować na samym początku. Zwłaszcza, że on to wypierał. A ponieważ był dobrym aktorem, to nawet mnie było strasznie trudno się zorientować, że coś tam jest nie tak” - wyznała wdowa.
Opowiedziała również o swoich doświadczeniach związanych z żałobą, podkreślając, że każda osoba przechodzi przez ten proces na swój sposób. „Wszystko, co ja powiem na ten temat, jest banałem, bo każda kobieta, która pożegnała męża, to przechodzi przez to samo, co ja będę o tym mówić. Jak wygląda moja żałoba? Moja żałoba nie jest za spektaklami, za kinem”
Moja żałoba jest za tym kimś, kto po prostu już się nie odzywał, ale mnie dotknął albo popatrzył. No i trzeba po prostu z tym żyć - podsumowała Barbara Stuhr.
Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca
We wtorek, 9 lipca br., media obiegła druzgocąca informacja. Odszedł Jerzy Stuhr, wybitny polski aktor, reżyser i pedagog. Smutną wiadomość potwierdził jego syn, Maciej. Kondolencje płynęły z całej Polski, a legendę wspominali znani ze środowiska artystycznego i fani. Świat polskiego filmu pogrążył się w żałobie. Ceniony za kreacje postaci m.in. w filmach „Kiler”, „Kiler-ów 2-óch”, „Seksmisja” czy „Kingsajz”, zmarł, zostawiając po sobie bogate dziedzictwo artystyczne.
Początki kariery Jerzego Stuhra
Urodzony w Krakowie, od najmłodszych lat związany był ze sztuką. Początkowo występował w szkolnych przedstawieniach, a później rozwijał swoją pasję na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Jeszcze liceum pracował jako bileter i organizator widowni w Teatrze Banialuka w Bielsku-Białej, gdzie księgową była jego matka. Kariera Jerzego Stuhra była pełna znaczących ról, które zapadły w pamięci widzów.