W Sromowcach, u podnóża Trzech Koron, kończą się przygotowania do zrzucenia tratw w nurt Dunajca. W sobotę, 1 kwietnia, rusza jedna z największych atrakcji turystycznych Małopolski - spływ przełomem Dunajca.
Górale pienińscy od 83 lat regularnie spławiają turystów po Dunajcu. „Pierwszych przewieźli już przeszło 180 lat temu, wiedzą więc doskonale jak się do tego przygotować” - mówi prezes flisaków Jan Sienkiewicz w rozmowie z reporterem RMF FM, Maciejem Pałahickim. „Od soboty 1 kwietnia czyli w Prima Aprilis rozpoczynamy spływ. Te łodzie flisackie, które tu widzimy są już przygotowane do sezonu. Na początek będziemy ich mieli około 40 zestawów, natomiast w kolejnych dniach, kolejni flisacy będą dołączali do nas, tak by 1 maja ta flotylla w ilości około 250 zestawów była gotowa do przewożenia turystów” - tłumaczy.
W ubiegłym roku flisacy pienińscy przewieźli rekordowe 340 tysięcy turystów. W rozpoczynającym się sezonie maja nadzieje na jeszcze więcej, tym bardziej że trwają starania, by spływ został wpisany na listę światowego dziedzictwa kultury i przyrody UNESCO.
Przełom Dunajca jest jednym z najpiękniejszych miejsc na naszym kontynencie. Trasa spływu ma obecnie 15 km długości oraz 36 m spadku rzeki.
Samo powstanie przełomu Dunajca owiane jest tajemnicą. Wśród miejscowych górali krąży wiele legend, które próbują wyjaśnić jego historię. Jedna z nich mówi o walecznym rycerzu Ferkowiczu, który gonił tędy króla węży. Trasa jaką się poruszał miała właśnie stać się owym Przełomem Dunajca. Inna z kolei głosi, że ujście Dunajcowi wyrąbał sam król Bolesław Chrobry.
Przełom Dunajca można podzielić na trzy odcinki. Pierwszym odcinkiem jest Przełom Czorsztyński, gdzie dno doliny dochodzi do szerokości 300 m. Drugi odcinek to strefa pomiędzy Niedzicą a Czerwonym Klasztorem o szerokości dna około 700 m. Trzeci odcinek zaczyna się w Sromowcach Niżnych, a kończy się w Szczawnicy i to ten odcinek jest najbardziej malowniczy. Na długości 9 km Dunajec tworzy 3 pętle i 7 ostrych zakrętów. Dolina w niektórych miejscach jest bardzo zwężona a ściany przełomu są bardzo strome wręcz płaskie. Silny nurt spiętrza fale, które przelewają się w łożysku rzeki to znów w innych miejscach woda płynie niezwykle spokojnie. Spływ Dunajcem to główna atrakcja Pienin.
