Tam odnawia licealną relację z obecnym właścicielem lokalnego baru, Oscarem (Jason Sudeikis). Niespodziewanie jednak bohaterka odkrywa ścisłą zależność między sobą a pojawiającym się znikąd, na drugim końcu świata – w Seulu – potworem.
Hiszpański reżyser Nacho Vigalondo w bezkompromisowy i szalony sposób zderza ze sobą konwencje realistycznego dramatu obyczajowego z horrorem i kinem spod znaku science-fiction. Feministyczny z ducha i przewrotny „Colossal” to rzadkie i niezwykle udane połączenie wywrotowych treści z pierwszorzędną filmową rozrywką.
Film będzie można zobaczyć podczas 10.Netia Off Camera. Święto kina niezależnego zaczyna się już 28 kwietnia w Krakowie.