Shannen Doherty w ubiegłym roku zachorowała na nowotwór piersi. W toku leczenia aktorka zmuszona była do przyjmowania chemii. Na Instagramie publikowała filmy z kliniki, na którym widać było cały zabieg podania leków. Uporczywa chemioterapia i wyniszczenie organizmu zmusiły gwiazdę do podjęcia drastycznej decyzji - Shannen ogoliła głowę. Na zdjęciach widać, że odrosły jej włosy! Tydzień temu Shannen przyjęła ostatnią chemię. Dziś czuje się dużo lepiej! Zobaczcie jak ładnie wygląda.
Fani od samego początku wsparli gwiazdę! Cały czas zamieszczali wzruszające komentarze. W walce z chorobą aktorkę wspierał także mąż Kurt Iswarienko, przyjaciółka Anne Marie Kortright oraz mama.
Brawo Shannen! Trzymamy kciuki!