Iga Lis, młoda reżyserka, która nie tak dawno temu zyskała uznanie amerykańskiej organizacji NewFilmmakers Los Angeles (NFMLA) za scenariusz i reżyserię teledysk „Gelato”, nie zwalnia tempa. Córka znanych polskich dziennikarzy, Tomasza Lisa i Kingi Rusin, kontynuuje swoją pasję do filmu, tym razem prezentując światu swój najnowszy projekt - pełnometrażowy dokument „Bałtyk”. Prace nad filmem trwały trzy lata, a ich efekt, jak zapowiada reżyserka, ma szansę zrobić spore wrażenie na widzach.
Pod postem, który Iga opublikowała na Instagramie pojawiły się gratulacje od jej przyjaciół i znajomych, a także od życiowego partnera reżyserki, znanego polskiego rapera Taco Hemingwaya.
olbrzymia duma!!!!!!!! ukłony dla całej załogi
- napisał.
O komentarz pokusiła się też Natalia Szroeder, znana wokalista i przyjaciółka Igi Lis.
Wspaniałość!!!!
- napisała, okraszając wiadomość trzema serduszkami.
„Bałtyk” - historia Mieci i jej życiowych wyzwań
Film „Bałtyk” to nie tylko opowieść o prowadzeniu słynnej wędzarni w malowniczej Łebie. To przede wszystkim ludzka historia o starzeniu się, chorobie i lęku przed przyszłością. 64-letnia Miecia, główna bohaterka dokumentu, po czterech dekadach ciężkiej pracy, stoi przed trudnymi wyborami dotyczącymi swojego życia i przyszłości prowadzonego biznesu. Film ma być hołdem dla jej ambicji, poświęcenia i niezłomności.
Iga Lis podzieliła się emocjami towarzyszącymi pokazowi filmu głównym bohaterom. Miesiąc temu, kiedy po raz pierwszy zaprezentowała im „Bałtyk”, doświadczyła jednego z najbardziej stresujących, ale zarazem najbardziej wzruszających momentów w swojej karierze. Reakcja bohaterów, ich wzruszenie i poczucie, że ich historia została opowiedziana z należytym szacunkiem, stały się dla młodej reżyserki najważniejszą recenzją jej pracy.
Co dalej z filmem „Bałtyk”?
Premiera „Bałtyku” ma odbyć się jeszcze w tym roku. Iga Lis, pełna nadziei i oczekiwania, zapowiada, że film wkrótce „wypłynie na szerokie wody”, dając szerszej publiczności możliwość zanurzenia się w autentyczną, pełną emocji opowieść. Dokument ma szansę nie tylko zwrócić uwagę na ważne społeczne i osobiste tematy, ale również umocnić pozycję Igi Lis jako jednej z najbardziej obiecujących młodych reżyserek na polskim rynku filmowym.