Kto wygra „The Voice of Poland 15”?
Przed nami wielki finał piętnastej edycji „The Voice of Poland”, w którym zmierzą się ze sobą najlepsi uczestnicy z drużyn Lanberry, Kuby Badacha, Michała Szpaka oraz Tomsona i Barona. Team długowłosego trenera, który powrócił do obrotowego fotela po długiej przerwie, reprezentować będzie Mikołaj Przybylski. Uczestnik pierwotnie wybrał drużynę Kuby, by ostatecznie zostać „skradzionym” przez Michała.
Wybierając trenera podczas przesłuchań w ciemno, Mikołaj Przybylski słowami wypowiedzianymi do Kuby Badacha wywołał poruszenie wśród widzów. Ogłoszenie, że „wybiera Kubusia” sprawiło, że część z nich się oburzyła. Mimo tego uczestnik mógł liczyć na solidne wsparcie publiczności, które pozwoliło mu dotrzeć do samego finału. Do tego według bukmacherów jest jednym z dwóch głównych kandydatów do zwycięstwa.
Mikołaj Przybylski w „The Voice of Poland”
Mikołaj Przybylski, podobnie jak Michał Szpak, jest kolorowym ptakiem. „Na scenie lubi kontrowersje, obsceniczne gesty, chce szokować, bo według niego występ to spektakl, do którego ubiera się wyłącznie na czarno” – przedstawiono go w notce na oficjalnej stronie „The Voice of Poland”, dodając: „Mikołaj lubi siebie. Uważa, że jest przystojny, atrakcyjny, zabawny i że jest nieodkrytym diamentem wokalnym”.
Oprócz Mikołaja Przybylskiego o zwycięstwo w finale „The Voice of Poland” zawalczą: Izabela Płóciennik z drużyny Lanberry, Anna Iwanek reprezentująca team Kuby Badacha oraz Kacper Andrzejewski, podopieczny Tomsona i Barona.
