Dr Jonny Betteridge, założyciel londyńskiej kliniki JB Aesthetics podzielił się na Instagramie swoimi przemyśleniami na temat kosmetycznych zmian, jakim mogła poddać się aktorka. Wśród zabiegów, które, jego zdaniem, przeszła gwiazda „Pułapki na rodziców”, znajdują się lifting twarzy, operacja powiek górnych, operacja nosa oraz chirurgiczne uniesienie brwi. Betteridge sugeruje, że Lohan prawdopodobnie przeszła „pewien stopień chirurgicznego liftingu twarzy”, wykonanego metodą endoskopową, co oznacza minimalną inwazyjność.
Dodatkowo, specjalista uważa, że aktorka mogła zdecydować się na botox, podniesienie warg, wypełniacze do ust oraz licówki. Analizując skórę Lohan na najnowszych zdjęciach, doszedł do wniosku, że mogła ona również skorzystać z zabiegu laserowego odnowienia skóry oraz z kuracji pielęgnacyjnej prowadzonej przez dermatologa. „Koszt wszystkich tych zabiegów, połączony razem, mógłby wynieść od 200 do 300 tys. dolarów” – stwierdza Betteridge.
Wielu fanów zgodziło się z tymi spostrzeżeniami, chwaląc efekty pracy chirurga. „Wygląda niesamowicie. Chciałbym mieć 200-300 tys. dolarów” – komentował jeden z internautów. Twarz Lohan wyglądała nieskazitelnie i napięcie podczas ostatnich wyjść publicznych.
Reakcje fanów i tajemnice urody gwiazdy
„O rety, jak ona się zmieniła”, „Wygląda teraz przepięknie”, „Wygląda bosko, ale chyba poprawiała urodę”, „Domyślam się, że miała plastykę powiek, dolny lifting twarzy z liftingiem szyi. Jej tekstura skóry też wygląda lepiej” - czytamy w komentarzach na TikToku. Również Doda wrzuciła do sieci film, na którym skomentowała przemianę Lindsay Lohan. Gwiazda nie rozumie zdziwienia internautów.
Doda stwierdziła, że nie rozumie poruszenia metamorfozą aktorki, która publicznie opowiadała o zmaganiach z uzależnieniem od narkotyków. - Kochani, ja nie mogę zrozumieć oraz uwierzyć, że kogoś dziwi i cały absolutnie TikTok zawalony jest metamorfozą Lindsay Lohan.
Weźcie osobę uzależnioną od narkotyków i alkoholu na odwyk, niech przestanie ona zażywać te substancje na rok, dwa, trzy, zróbcie jej zdjęcie przed i po, a sami zobaczycie, że to jest największa metamorfoza, jaką człowiek może przejść. Ja nie rozumiem, czemu wy się tak dziwicie
- powiedziała.
Lindsay Lohan w rozmowie z „Allure” w październiku ujawniła, koncentruje się na dbaniu o swoją skórę. Lohan przyznała, że od kiedy została mamą, chętniej wychodzi bez makijażu, nie czując presji, aby zawsze wyglądać na umalowaną.
Chcę patrzeć na siebie i kochać siebie taką, jaka jestem
– mówiła aktorka.
Aktorka promuje obecnie swój najnowszy film świąteczny „Nasz mały sekret”, który miał swoją premierę na platformie Netflix 27 listopada.
