Julia Roberts obchodzi 57. urodziny
Julia Roberts urodziła się 28 października 1967 roku w Smyrnie, w stanie Georgia, USA. Pochodzi z rodziny o artystycznych korzeniach, od dzieciństwa miała bliski kontakt z kulturą i sztuką. Choć początkowo myślała o karierze weterynarza, los szybko skierował ją na scenę. Wkrótce po przeprowadzce do Nowego Jorku rozpoczęła naukę aktorstwa, co zapoczątkowało jej pełną sukcesów karierę. Dzięki niesamowitemu talentowi, wyjątkowemu urokowi i wyrazistym rolom stała się jedną z najjaśniejszych gwiazd w historii Hollywood.
Kariera pełna spektakularnych ról i ikonicznych momentów
Julia Roberts od ponad trzech dekad króluje na ekranach, tworząc niezapomniane kreacje. Zadebiutowała na ekranach w 1987 roku, ale prawdziwy przełom w jej karierze nastąpił dzięki roli Vivian Ward w filmie „Pretty Woman” (1990). Film ten nie tylko przyniósł jej międzynarodową sławę, ale także ustanowił jako jedną z najważniejszych aktorek swojego pokolenia. W 2000 roku zdobyła Oscara za rolę tytułową w „Erin Brockovich”, a jej filmografia obejmuje zarówno lekkie komedie romantyczne, jak „Notting Hill”, „Mój chłopak się żeni”, „Jedz, módl się, kochaj”, jak i dramaty, jak „Uśmiech Mony Lizy”, czy serię filmów kryminalnych „Ocean’s Eleven”.
Rodzina na pierwszym miejscu
Choć życie aktorskie pozwala jej na spełnianie się zawodowo, Julia zawsze podkreślała, że to rodzina stanowi dla niej prawdziwe oparcie.
Gdybym miała cały rok na robienie tego, co chcę najbardziej, to pewnie zostałabym w domu, bo rodzina jest dla mnie najważniejsza - wyznaje aktorka.
Z mężem, operatorem filmowym Dannym Moderem, jest związana od 2002 roku. Para doczekała się trójki dzieci – 19-letnich bliźniaków Hazel i Phinnaeusa oraz 17-letniego Henry’ego. Ich życie toczy się daleko od blasku fleszy. Aktorka często podkreśla, że relacja z mężem i wspólne wychowywanie dzieci są dla niej największymi życiowymi osiągnięciami. Mówiąc o swoim ukochanym, Julia dodaje z uśmiechem: „Czuję, że jest moją ulubioną osobą”.
Julia Roberts o aktorstwie i urodzie. „Starzenie się nie jest dla mnie problemem”
Julia Roberts to jedna z ikon piękna Hollywood. W 2017 roku została okrzyknięta „Najpiękniejszą kobietą światą” wg magazynu People. Kończąca dzisiaj 57 lat gwiazda wielokrotnie udowadniała, że świat show-biznesu, choć potrafi być wymagający, nie wpłynął na jej podejście do urody i starzenia się. Aktorka wyznała kiedyś:
Dla roli nigdy nie zrobiłabym sobie operacji plastycznych. Nie mam żadnego problemu z tym, że się starzeję. W naszym społeczeństwie robi się wokół tego zbyt wiele zamieszania. Trzeba samemu odnosić się do siebie z miłością i z szacunkiem, wtedy inni też będą tak postępować - mówiła.
W świecie, gdzie nacisk na młodość i perfekcję jest ogromny, Roberts swoją postawą przypomina, że kluczem do piękna jest akceptacja samego siebie.
