Małgorzata Opczowska po „Pytaniu na śniadanie”
Małgorzata Opczowska była jedną z prowadzących program: „Pytanie na śniadanie”. Prezenterka pojawiała się przed kamerami głównie w towarzystwie Łukasza Nowickiego, a później: Roberta Koszuckiego. Sytuacja zmieniła się na początku tego roku, kiedy to w TVP zaczęto wprowadzać modyfikacje. Wówczas pożegnano dotychczasową ekipę „PnŚ”, w tym m.in.: Katarzynę Cichopek, Macieja Kurzajewskiego, Izabellę Krzan, Tomasza Kammela i Idę Nowakowską.
Od pewnego czasu w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia, jakoby obecne szefostwo Telewizji Polskiej mocno zastanawiało się nad przywróceniem niektórych prezenterów. Czy wśród nich byłaby także wspomniana już Małgorzata Opczowska? Jak sama zainteresowana skomentowała taki obrót spraw?
Małgorzata Opczowska na Instagramie
Po zakończeniu przygody z „Pytaniem na śniadanie” prezenterka przez pewien czas pojawiała się w innym porannym projekcie. Mowa o paśmie emitowanym na kanale: „wPolsce24”. Teraz okazało się, że „Poranek” znika ze wspomnianej stacji.
Było miło, ale się skończyło. Niestety, lifestylowy „Poranek” znika z anteny wPolsce24. Miło mi było was budzić i zapraszać interesujących gości, poruszać dla was ciekawe, ludzkie, ważne i zabawne tematy. Kolegom ze stacji życzę powodzenia i rozwoju – napisała na Instagramie Opczowska.
„Pudelek” postanowił sprawdzić, czy była gospodyni „Pytania na śniadanie” rozważa powrót do publicznego nadawcy. Opczowska pozostawiła dość tajemniczy komentarz w tej sprawie:
Co dalej? Plany mają to do siebie, że lubią ciszę. Ale na pewno dam jeszcze znać. Do zobaczenia!
Kto – waszym zdaniem – powinien wrócić do „Pytania na śniadanie”?
