Wirtualny spacer po nowo otwartej hali TVP wywołał oburzenie
„Ultranowoczesna, funkcjonalna i po prostu piękna. Ponad 20 tys. metrów kwadratowych powierzchni oraz nowoczesny system podwieszania światła i scenografii” – czytamy pod wirtualnym spacerem po nowo otwartej hali zdjęciowej, jaki Telewizja Polska zamieściła w mediach społecznościowych. Pod nagraniem zaczęły pojawiać się komentarze, o jeden pokusiła się również oburzona żona byłego prezesa stacji, Jacka Kurskiego:
Wszyscy pamiętamy. Tę halę zbudował mój mąż. Milczeć pajace.
– napisała Joanna Kurska, swoją opinię wieńcząc zdjęciami męża z łopatą w ręku.
Komentarz szybko zniknął, ale była szefowa „Pytanie na śniadanie” zyskała wsparcie. Aktualnie pod nagraniem widnieje komentarz Jarosława Ściska, dyrektora ośrodka inwestycji i transportu Telewizji Polskiej, który dwa lata temu został odwołany ze stanowiska.
Tak, wybudowaliśmy, MY – napisał i dodał te same zdjęcia Jacka Kurskiego.
Joanna Kurska nie przebierała w słowach
„Było jasne, że nic nie umieją, na niczym się nie znają, nic nie potrafią poza nienawiścią do PiS, ale skala ich nieudolności jednak poraża” – zaczęła rozmowę z portalem Plotek, Joanna Kurska. W odsłonie nowej hali TVP znalazła powód, by odgryźć się na nowej ekipie. Według żony byłego prezesa stacji, obecna sytuacja związana z katastrofą na południu Polski obnażyła niezaradność koalicji rządzącej. Nie obyło się również bez wyzwisk wycelowanych bezpośrednio w Donalda Tuska.
Zabili oglądalność nie tylko TVP Info (o 75 proc.!), ale nawet rozrywki i sportu, i to przy mnóstwie pieniędzy, których mają więcej, niż my mieliśmy – kontynuowała.
„Nie mają żadnych sukcesów, więc próbują sobie przykleić cudze. Mówię o wielkiej, nowoczesnej hali, której budowę krytykowali. Mąż uparł się, żeby ją zbudować. Dziś przypinają sobie medal na jej otwarcie. Kończy się tym, że muszą wykasowywać komentarze ludzi, którzy przypominają na Facebooku, że to Jacek Kurski zbudował halę. Żałośni, mali ludzie, dno - ekipa Tuska - zakłamani nieudacznicy, kasują prawdę i kłamią. Tylko to potrafią” - podsumowuje.