Poplista

1
Teddy Swims Bad Dreams
2
Lady Gaga & Bruno Mars Die with a Smile
3
Zalia Diament

Co było grane?

03:27
Stan Zapalny Ego
03:29
Beatfreakz Somebody's Watching Me
03:35
Daria Zawiałow Złamane serce jest OK

Archiwalne nagranie z Aviciim trafiło do sieci! Jak wyglądały ostatnie dni legendy?

Avicii zmarł 6 lat temu. Do dziś wiele osób nie może pogodzić się ze śmiercią Tima Berglinga. Ostatnio na jego instagramowym profilu opublikowano archiwalne nagranie, na którym możemy zobaczyć, jak pracował nad kolejnym hitem.
Tim Bergling zmarł 6 lat temu. Fani wciąż wspominają Aviciiego. Fot. AFP/EAST NEWS, instagram@avicii

Avicii zmarł nagle, mając zaledwie 28 lat. Informacja o śmierci szwedzkiego DJ wstrząsnęła jego bliskimi i milionami fanów z całego świata. Tim Bergling odebrał sobie życie 20 kwietnia 2018 roku. 

Śmierć Tima Berglinga wstrząsnęła milionami ludzi

Avicii był cenionym DJ-em i producentem muzycznym. Tim Bergling tworzył nowe brzmienia, spędzając mnóstwo czasu w swoim studiu. Współpracował z najlepszymi, a jego utwory stawały się międzynarodowymi hitami. Wielokrotnie trafiał do pierwszej dziesiątki prestiżowego zestawienia DJ Mag. Za życia wydał cztery albumy studyjne, a jego utwory stawały się ogólnoświatowymi hitami - „Wake Me Up”, „Waiting for Love”, „The Nights”, „Lonely Together”, „Hey Brother” czy „Levels”. Po śmierci muzyka założono fundację „Tim Bergling Foundation”, która wspiera osoby walczące z depresją. Jego rodzina pośmiertnie wydała też w 2019 roku album pt. „Tim”. Pierwszy singiel z tego krążka nosi tytuł „SOS”. Według fanów tekst nagranego przed śmiercią utworu był ostatnim wołaniem Tima o pomoc. 

Mimo tego, że muzyk już nie żyje, jego konto na Instagramie wciąż jest aktywne. Niedawno opublikowano na nim archiwalne nagranie. Widać na nim Tima przy pracy. W studiu nagraniowym tworzył utwór „Without You (feat. Sandro Cavazza)”. 26-letni wówczas Bergling z pasją pracował nad kolejnym materiałem. Film jest fragmentem z transmisji na żywo z Aviciim z 16 marca 2016 roku, gdzie fani mieli ekskluzywny widok na tworzenie jednej z jego najpopularniejszych hitów. Pod publikacją niemal natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów, którzy nieustannie wspominają Berglinga i jego twórczość.

Avicii zmarł, gdy miał 28 lat. Jak wyglądały ostatnie dni legendy

Rok przed śmiercią Tima Berglinga światło dziennie ujrzał film dokumentalny pt. „Avicii – True Stories”. Muzyk wielokrotnie podkreślał, że obecny tryb życia go wyniszcza, a koncerty wywołują u niego ataki paniki. Jego stan zdrowia, zarówno psychiczny, jak i fizyczny, wciąż się pogarszał. W 2016 roku zrezygnował z publicznych występów. Niestety, pomimo przerwy do końca życia nie odzyskał już pełni sił. Rok później ogłosił fanom, że chce wrócić do grania i wydał album zatytułowany „AVĪCI (01)”.

Był perfekcjonistą, który podróżował i pracował ciężko w tempie, które doprowadziło do ekstremalnie silnego stresu. Kiedy skończył z tournee, chciał odnaleźć równowagę w życiu, by móc lepiej się poczuć i zająć się tym, co kochał najbardziej - muzyką. Bił się z myślami o sensie, życiu i szczęściu. Ale nie dał już więcej rady. Chciał mieć spokój - napisali w liście otwartym do fanów rodzice Tima Berglinga - Anki Lidén i Klas Bergling.

W 2018 roku wyjechał na urlop do Omanu. Był widziany podczas wspólnej zabawy na jachcie ze znajomymi. 20 kwietnia 2018 roku media obiegła informacja o jego śmierci.

Avicii odebrał sobie życie w hotelu w Maskacie. Jeszcze przed śmiercią zadzwonił do rodziny. Jego bliscy natychmiast udali się do Omanu. Niestety, wylądowali o dwie godziny za późno. Po odejściu artysty rodzina przekazała, że Tim Bergling odebrał sobie życie z powodu dręczących go ataków paniki oraz obezwładniającego niepokoju, który ogarniał go przed występami na żywo. 

Więcej na ten temat usłyszycie w podcaście Mateusza Opyrchała „Ostatnie dni legendy”.

Nowe odcinki podcastu „Ostatnie dni legendy

„Ostatnie dni legendy” to podcast, w którym Mateusz Opyrchał opowiada zawiłe historie, fakty, ciekawostki związane z ostatnimi dniami życia gwiazd. Premiery co drugi czwartek na rmfon.pl i innych platformach podcastowych. Posłuchajcie najnowszych odcinków:

  • o Tomie Pettym, który obok Johnego Casha czy Bruce'a Springsteena należał do topowych głosów Ameryki.
  • Lemmym Kilmisterze - legendzie rocka. Był założycielem, wokalistą, basistą, głównym autorem tekstów i jedynym stałym członkiem brytyjskiego zespołu heavymetalowego Motörhead.

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Polecamy