Poplista

1
Daria Zawiałow Ballada o Niej
2
Karol G Si antes te hubiera conocido
3
Teddy Swims Bad Dreams

Co było grane?

03:19
Zalia Diament
03:23
Kurt Nilsen She's So High
03:27
Naughty Boy / Sam Smith La La La

„Rolnik szuka żony”. Manowska ujawnia, co mówią uczestnicy poza kamerami. Program jest ich ostatnią szansą!

„Rolnik szuka żony” już jesienią wróci z nowymi odcinkami. W nadchodzącym sezonie widzowie będą obserwować, jak miłości szukają: Wiktoria, Rafał, Marcin, Sebastian i Agata. Marta Manowska, która pełni rolę gospodyni, ujawniła ostatnio, jakie słowa zdarza się jej słyszeć od uczestników poza kamerami.
„Rolnik szuka żony”, co za kulisami mówią uczestnicy, fot. AKPA

Rolnik szuka żony” – kiedy nowy sezon?

We wrześniu na antenę wróci format o szukających miłości rolnikach i rolniczkach. Pierwszy odcinek 11. serii wyemitowany zostanie w niedzielę 15 września o godzinie 21:20. Produkcja niedawno ujawniła, kto otrzymał najwięcej listów i wystąpi w programie. Do piątki „wybrańców” zakwalifikowali się:

  • Wiktoria (23 lata),
  • Rafał (32 lata),
  • Marcin (37 lat),
  • Sebastian (44 lata),
  • Agata (57 lat).

W poszukiwaniach odpowiedniej osoby rolnikom pomoże jak zawsze prowadząca Marta Manowska.

Co się dzieje za kulisami programu?

Gospodyni wzięła udział w konferencji branżowej, na której promowano między innymi „Rolnika”. Kobieta porozmawiała tam z dziennikarką portalu Show News. W trakcie wywiadu powiedziała, że uczestnicy to bardzo odważni ludzie:

Trzeba mieć wielką odwagę, żeby mówić, co nas boli i o tym, czego potrzebujemy, o swoich poprzednich doświadczeniach i o swojej samotności, bo przecież to ona nas do tego pcha.

Zdradziła też, jakimi przemyśleniami rolnicy i rolniczki dzielą. Jak się okazuje, wielu z nich uważa udział w show jako „ostatnią próbę” w poszukiwaniu miłości.

Często od bohaterów słyszę, że to jest ostatnia próba - że jak nic nie zadziałało, to teraz próbują znaleźć miłość przed kamerami. Odważają się, bo tak naprawdę muszą pokazać swoje życie, swój dom, bliskich i to nie jest łatwe.

Manowska nie kryła, że udział w formacie może wiązać się z różnym odbiorem w sieci czy otoczeniu rolników. Na szczęście, jak przyznaje, „walor tego programu jest większy i te plusy przeważają, ponieważ ilość związków, małżeństw, rodzin, ilość dzieciaków, które powitaliśmy na świecie i to, że faktycznie czujemy się rodziną, to broni ten program i mówi samo za siebie”.

Zmiany w TVP1. Stacja pokaże polsko-ukraiński serial. Zajmie miejsce „Komisarza Alexa”?
Jesienią widzowie TVP1 nie będą mogli narzekać na nudę. W ramówce stacji znalazły się dwa nowe seriale, które mają szanse podbić serca oglądających. Jednemu z nich miejsca na antenie ustąpi „Komisarz Alex”, który zmieni dzień...

Czytaj dalej:
Polecamy

Więcej z kategorii: Plotki

Najchętniej czytane