Szefowa "PnŚ" nie wytrzymała. Kinga Dobrzyńska ostro o poprzedniej ekipie

"Pytanie na śniadanie" przeżywa trudne chwile. Mimo znaczących roszad, które miały prowadzić program ku lepszemu, oglądalność drastycznie spada. Miłośnicy śniadaniówki sprzed grudniowych zmian, wprost dają do zrozumienia, że obecnie program im się nie podoba. Odpowiadając na niepochlebne komentarze, nowa szefowa dała upust swoim emocjom. Wychodzi na to, że najbardziej oberwało się Idze Nowakowskiej i Tomaszowi Kammelowi.
Kinga Dobrzyńska, fot. AKPA/Gałązka

W „Pytaniu na śniadanie” ciągłe zmiany, przez które miłośnicy śniadaniówki nie mogą narzekać na nudę. Mimo sporych roszad w zespole, po pół roku do programu napłynęły druzgocące dane. Zmiana wyników oglądalności spowodowana znacznym odpływem widzów wywołała do głosu szefową produkcji.

Przekazano druzgocące wieści o "Pytaniu na śniadanie". To koniec?
Pół roku po wymianie całego zespołu prowadzących "Pytanie na śniadanie" napłynęły nowe wyniki oglądalności. Odpływ widzów jest druzgocący. To może być koniec pasma? Słowa szefowej programu nie pozostawiają wątpliwości.

Nowa szefowa "PnŚ" — Kinga Dobrzyńska

Popularny format TVP2 od grudnia zeszłego roku przechodzi diametralne zmiany. Zaczęło się od zwolnienia szefowej – Aleksandry Zawłockiej, której stanowisko objęła Kinga Dobrzyńska. Kobieta wcześniej była już związana z Telewizją Polską. Od 1993 roku współprowadziła program „Ciuchcia”, a następnie pełniła funkcję wydawcy w TVP Info. Następni w kolejności byli prowadzący. „PnŚ” zaczęli prowadzić Beata Tadla i Tomasz Tylicki, Klaudia Carlos i Robert El Gendy, Joanna Górska i Robert Stockinger, Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz oraz Katarzyna Pakosińska i Piotr Wojdyło.

Mimo sporych roszad w zespole po pół roku do produkcji napłynęły druzgocące dane. Śniadaniówka doznała znacznego spadku oglądalności, a widzowie dają jasno do zrozumienia, co im się nie podoba.

Kinga Dobrzyńska nie przebierała w słowach

Nowa szefowa wdała się w dyskusję z widzami, według których program zmienił się na gorsze. Dobrzyńska nie przebierając w słowach, odpowiedziała na zaczepki, wyjawiając co myśli o wcześniejszej ekipie. Na jeden z niepochlebnych komentarzy odpowiedziała wprost:

Widocznie poziom dzisiejszego „Pytania na śniadanie” jest za trudny. Nie ma durnych tancerek i nadętych chłopczyków przekonanych, że istnieje cud narodzin, i trzeba udawać kogoś, kim się nie jest.

Przypominamy, że tancerka prowadzącą wcześniej "Pytanie na śniadanie" była Ida Nowakowska, a o "cudzie życia" w kontekście ciężarnej wtedy Joanny Kurskiej mówił na jednym z koncertów Tomasz Kammel.

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Czytaj dalej:
Polecamy