Poplista

1
Hozier Too Sweet
2
Doda, Smolasty Nie żałuję
3
Teddy Swims The Door

Co było grane?

04:19
Carla Fernandes Chcę tu zostać
04:22
Luis Fonsi / Daddy Yankee Despacito
04:42
Kasia Kowalska Pieprz i sól

"Pieniądze nie spływają z nieba". Justyna Steczkowska wychowała się w biednej rodzinie

Justyna Steczkowska od lat prężnie działa w branży muzycznej. Koncertuje, występuje jako jurorka i jest obecna w mediach społecznościowych, gdzie często publikuje posty. W jednym z ostatnich wywiadów artystka porozmawiała o pieniądzach i swoich zarobkach.
Gałązka/AKPA

Justyna Steczkowska

Justyna Steczkowska działa na scenie muzycznej od lat. Zaczynała od śpiewania w zespołach rockowych i jazzowych. Zwrotem w jej karierze był występ w „Szansie na sukces” w 1994 roku. Została wtedy laureatką finału pierwszej edycji programu, wykonując utwór „Boskie Buenos” z repertuaru Maanamu.

Rok później reprezentowała Polskę w 40. Konkursie Piosenki Eurowizji. Od 1996 roku, kiedy to ukazał się jej debiutancki album pt. „Dziewczyna Szamana”, wydała aż 17 albumów studyjnych, tworząc wiele hitów. W tym roku również zgłosiła swoją piosenkę do wewnętrznych preselekcji. Jednak do szwedzkiego Malmo na 68. edycję Eurowizji pojechała w tym roku Luna. Młoda artystka pokonała nie tylko Justynę Steczkowską, ale i m.in. Edytę Górniak, Nataszę Urbańską i Krystynę Prońko.

Justyna Steczkowska o zarobkach. Nie zawsze miała łatwo w życiu

W ostatnim czasie Justyna Steczkowska rozmawiała z portalem Party. Gwiazda zdradziła nieco więcej na temat swoich zarobków. Wyznała, że nie zawsze mogła sobie na wszystko pozwolić. Okazuje się, że wychowała się w „dość biednej rodzinie” i nie miała w życiu łatwo. Na wszystko musiała sama zapracować ciężką pracą. Część pieniędzy ma z koncertów, jednak zarabia także dodając posty na Instagramie czy biorąc udział w reklamach.

Te pieniądze nie spływają z nieba, nie urodziłam się królewną, ani księżniczką, tylko zwykłą dziewczyną w dosyć biednej rodzinie, więc zawsze musimy te finanse gdzieś wygenerować.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca!

Czytaj dalej:
Polecamy