Marzena Kipiel-Sztuka zmarła w wieku 58 lat
Marzena Kipiel-Sztuka, aktorka uwielbiana przez polską publiczność za rolę Haliny Kiepskiej w serialu „Świat według Kiepskich”, zmarła 9 czerwca 2024 roku w wieku 58 lat, o czym jako pierwsza poinformowała Renata Pałys, ekranowa Helena Paździoch i scenarzystka polsatowskiej produkcji. Jak przekazała, Kipiel-Sztuka odeszła po „ciężkiej chorobie”.
Skiba i Ibisz wspominają Marzenę Kipiel-Sztukę
Aktorkę ze „Świata według Kiepskich” licznie żegnają polskie gwiazdy. Głos zabrał m.in. Krzysztof Skiba z zespołu Big Cyc, który stworzył otwierający każdy odcinek serialu utwór o tym samym tytule. W zamieszczonym na Instagramie pożegnaniu artysta napisał m.in. o swoim ostatnim spotkaniu z Marzeną Kipiel-Sztuką. Wspomniał też o wspólnym występie w jej rodzinnej Legnicy.
Ostatni raz widziałem się z Marzeną dwa lata temu na premierze książki o serialu w Złotych Tarasach w Warszawie. Była jak zwykle pełna energii i wigoru. W Legnicy, swoim rodzinnym mieście, gdy grał Big Cyc, weszła na scenę i zaśpiewała z nami piosenkę z serialu. Mało kto wiedział, że – oprócz aktorstwa – była też świetną wokalistką jazzową. Wielki żal i smutek, że już nigdy nie spotkamy się na trasie – pisze Skiba.
O zamiłowaniu Marzeny Kipiel-Sztuki do śpiewania mówi także Krzysztof Ibisz. Prezenter, który gościnnie pojawiał się w „Świecie według Kiepskich”, przed laty obserwował ją w show „Jak oni śpiewają”. Ona była wtedy uczestniczką, on prowadzącym.
Jestem zaskoczony i zszokowany, bo to była młoda kobieta. Jeszcze wiele w życiu mogła osiągnąć. (…) Za każdym razem, gdy spotykaliśmy się przy okazji pracy, jako zawodowi koledzy, wywoływała na mojej twarzy uśmiech. Była pełną życia osobą. Dusza towarzystwa z mnóstwem anegdot, żartów… (…) Pamiętam, że w „Jak oni śpiewają” występowanie sprawiało jej ogromną radość. Wydaje mi się, że gdy był projekt, w którym czuła się dobrze, to rozkwitała jak najpiękniejsza róża. To było jej życie. Tak ją zapamiętam – powiedział w rozmowie z Plotkiem.
