Jazda na rowerze to jedna z możliwości aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Jednak wybierając tę formę ruchu, dla własnego dobra należy dostosować się do zasad bezpieczeństwa. Niezależnie od długości dystansu każda osoba wsiadająca na rower powinna zadbać o odpowiedni kask, do czego chcieli nas przekonać prowadzący sobotniego odcinka Dzień Dobry TVN. Przekaz wzmocnić miała triathlonistka Magdalena Biskupska-Borczyk, która zaliczyła demonstracyjną wpadkę.
Wpadka na żywo
W sobotnim odcinku "Dzień Dobry TVN", poświęconym bezpieczeństwu jazdy na rowerze, zaproszono triathlonistkę Magdalenę Biskupska-Borczyk, aby podkreśliła znaczenie noszenia kasku:
Kask ma chronić i dać nam poczucie bezpieczeństwa. Zapewnić bezpieczeństwo w razie wypadku – przekonywała.
Aby uatrakcyjnić przekaz i przekonać widzów o zasadności jazdy w kasku, prowadzący przygotowali test z użyciem balonów wypełnionych wodą, symulujących głowę człowieka. Pierwszy balon, upuszczony bez ochrony, pękł na kostce brukowej, co miało zobrazować skutki upadku. Następnie przyszedł czas na demonstrację z kaskiem, która zakończyła się zaskakująco – balon pękł, a jego zawartość rozprysła się jeszcze bardziej niż w pierwszym teście.
"Tego się nie spodziewaliśmy"
Prowadzący program, Damian Michałowski i Paulina Krupińska, w pierwszej chwili nie mogli powstrzymać śmiechu, jednak szybko próbowali ratować sytuację żartami i tłumaczeniami:
Tego się nie spodziewaliśmy. Eksperyment się nie udał – żartowali, próbując odwrócić uwagę od nieudanego eksperymentu.
Mimo nieoczekiwanego obrotu wydarzeń cała trójka w dalszym ciągu podtrzymywała przekaz o znaczeniu bezpieczeństwa i odpowiedniego dopasowania kasku. "Wszystkie kaski posiadające certyfikat chronią przed upadkiem" – podkreślała Biskupska-Borczyk, wyjaśniając również rolę wentylacji w kaskach i ich wpływ na komfort jazdy.