W ostatnim odcinku Kuba Wojewódzki gościł raperkę Young Leosię, influencera Kacpra Błońskiego i cenionego językoznawcę prof. Jerzego Bralczyka. Jako pierwsi na kanapach pojawili się młodzi artyści, którym prowadzący nie szczędził komplementów. Już w zapowiedzi starał się uśpić czujność pary, przedstawiając ich jako "zupełnie inny biegun polskiego show-biznesu", a także "para, która uosabia marzenia, marzenia sukcesie, marzenia o miłości, marzenia o wolnym życiu, marzenia o tym, jak wykorzystać swoje dwadzieścia parę lat". Szybko jednak przystąpił do ataku.
Wojewódzki nie dał za wygraną
Tuż po schlebiającym wprowadzeniu Kuba Wojewódzki bezpośrednio zapytał zaproszonych gości:
Kto jest z kim dla pieniędzy?
Samo pytanie nie zdołało jeszcze zbić z tropu zakochanych. Sara (Young Leosia) spodziewając się, w jakim kierunku zmierza showman, wykazała się refleksem i odpowiedziała "ja z Kacprem". Zmieszany influencer, zyskał tym samym chwilę, by zastanowić się, w jaki sposób uniknąć kompromitacji. Postanowił wyjść jej naprzeciw i zareagował z szerokim uśmiechem na twarzy "myślę, że ja z Sarą" - powiedział. Prowadzący nie dał im za wygraną i dociekliwie kontynuował:
Jak to jest być z kobietą, która zarabia więcej?
Leosia śmiejąc się protestowała, powtarzając kilkukrotnie "nieprawda". Jednak już wtedy Kacper się poddał i zwyczajnie przyznał, że jest mu dobrze. Dziennikarz, widząc stosunek gości do tematu, drążył dalej: "bo wy mieszkacie razem". Na co Kacper nie wchodząc już w zbędną polemikę, przyznał, że mieszkają u Leosi. Dziewczyna, chcąc wyprowadzić partnera z niezbyt komfortowego położenia, wytłumaczyła, że mieszkanie, w którym żyją na co dzień, jest wynajmowane.
To oświadczenie wystarczyło showmanowi, dzięki czemu mógł przejść do zadawania kolejnych pytań. Dalsza część rozmowy potoczyła się dla pary zdecydowanie korzystniej.