Od wygranej walki na gali freak fightowej Clout MMA Marianna Schreiber coraz chętniej dzieli się swoją opinią w internecie, wywołując kontrowersje. Tym razem internautów wzburzyła zamieszczonym na Instagramie zdjęciem z wizyty w Brukseli. Ubrana w skąpą sukienkę, pozuje na tle pustych ław parlamentarnych. Odbiorcom wyraźnie nie spodobał się ten ruch:
"Jaka to pusta baba, ani słuchać, ani oglądać... rozum chyba w przedszkolu zostawiła...."
- pisze obserwator, którego komentarz zebrał 140 polubień.
"W takim stroju?"
- pyta obserwatorka.
Szczerze to wygląda to tanio, wulgarnie i infantylnie. Współczuję Pani jeśli tego Pani nie widzi
Tanio wulgarnie i to w europarlamecie.
- podsumowują internauci.
"Do hejterów"
Celebrytka postanowiła uciąć dyskusję. W edytowanym opisie pisze stanowczo:
"A do hejterów — jest to bardzo przykre, że Wasze większe wzburzenie wywołuje moja kiecka niż to, co robią z Wami politycy. To pokazuje, że przywiązując wagę do rzeczy kompletnie nieistotnych dla Waszego życia, dajecie się sterować i rozgrywać jak małe dzieci w sprawach naprawdę ważnych."
Rozstanie z mężem
Jeszcze niedawno głośno było o rozstaniu Marianny z mężem, co polityk PiS-u Łukasz Schreiber ogłosił w mediach. Wyznaniem zaskoczył nie tylko internautów, ale także samą zainteresowaną. W opublikowanym Insta Stories wyznała, że mąż nie rozmawiał z nią osobiście.
