Michał Szpak o swoim domu rodzinnym
Michał Szpak w rozmowie z portalem „Twój Styl” wyznał, że wywodzi się ze skromnej rodziny. Nie kryje, że było „biednie i czasem ciężko”. Mimo to czuł się bezpiecznie w „dwupokojowym służbowym mieszkaniu na obrzeżach Jasła”. Dla niego był to dom „szczery, prawdziwy, dobry”.
Dwa pierwsze piętra budynku zajmował hotel, wyżej były mieszkania. Pamiętam wspólną kuchnię na długim korytarzu, elektryczne palniki i prodiże. Codziennie unosił się tam zapach pieczonego ciasta.
Tyle potrzeba, aby godnie żyć?
Teraz Michał Szpak może pozwolić sobie na więcej. Reporterka portalu „Jastrząb Post” spytał piosenkarza, ile pieniędzy potrzeba, aby można było mówić o „godnym życiu”. Juror „Czas na show. Drag Me Out” zdradził, jaka jest to według niego kwota. Przy okazji Michał Szpak powiedział, że jest singlem.
10 tysięcy to jest takie bardzo ok. Nie możemy sobie na coś bardzo, bardzo wystawnego pozwolić, ale możemy sobie pozwolić na dobre życie, jeśli jesteśmy singlami. Wszystko zależy od tego jak duża jest rodzina.