Edyta Górniak skrytykowała Wojewódzkiego
Kuba Wojewódzki 29 lutego na swoim Instagramie opublikował post, który miał być promocją nowego sezonu jego show. Fotografię z Edytą Górniak opatrzył intrygującym podpisem:
Czy jest Królową Foliarzy? Czy Lady Gaga pije krew niemowląt? Czy pandemia to sygnał niebios? Dlaczego butelkowana woda jest uśmiercana i kto z szoł biznesu to reptilianin. Zapraszam na Ucztę Szatana.
Fani programu zareagowali ze sporym entuzjazmem i w komentarzach widać było, że wprost nie mogą doczekać się konfrontacji Edyty i Kuby. Na jaw dość szybko wyszła jednak zupełnie inna prawda. Wokalistka na swoich Insta Stories poinformowała, że nie pojawi się w programie, a użyta przez dziennikarza fotografia została wykonana kilka lat temu.
Artystka wytknęła Wojewódzkiemu, że próbuje wybić się na jej nazwisku. Zdradziła też, że ten ponad rok starał się ją zaprosić do swojego show, ona jednak nie chciała się zgodzić.
Kuba Wojewódzki zabrał głos
Obszerny wpis Edyty Górniak rzucił na sprawę nowe światło. Dziennikarz opublikował kolejny wpis i tym razem zaprezentował gości, którzy faktycznie mają pojawić się w jego programie. Będą to Malwina Wędzikowska, Rafał Pacześ i Łukasz "Lotek" Lodkowski. Oprócz zapowiedzi w opisie pojawiły się słowa, które prawdopodobnie są odpowiedzią na zarzuty kłamstwa w stronę Wojewódzkiego:
Wszyscy ludzie kłamią. Ja kłamię. Ona kłamie. Oni kłamią. Telewizja kłamie. A Instagram to już w ogóle.
