Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

17:52
Robbie Williams Let It Snow! Let It Snow! Let It Snow!
17:54
OneRepublic Counting Stars
18:00
FAKTY RMF FM

Luna prezentuje swoją piosenkę na Eurowizję. To jednak ona będzie reprezentować Polskę? [WIDEO]

Luna zaprezentowała utwór "The Tower", z którym chce reprezentować Polskę na Eurowizji. Wielu właśnie w niej widzi główną konkurentkę Justyny Steczkowskiej.

Polskie preselekcje do Eurowizji

Do 2 lutego Telewizja Polska będzie przyjmować zgłoszenia do preselekcji do majowej Eurowizji, która za sprawą zeszłorocznego zwycięstwa Loreen odbędzie się w szwedzkim Malmö. W tym roku wybór będzie miał charakter wewnętrzny. Reprezentanta, który za parę miesięcy wystąpi przed europejską publicznością, wskaże pięcioosobowa komisja. Nazwiska jej członków zostaną ujawnione już po zakończeniu selekcji.

Wśród artystów, którzy otwarcie mówią o gotowości do reprezentowania Polski w Szwecji, są m.in. Anna Jurksztowicz, Marcin Maciejczak, Izabela Zabielska czy Justyna Steczkowska. Właśnie ta ostatnia ze swoim utworem „WITCH-ER Tarohoro” od dłuższego czasu uchodzi za faworytkę. Jeśli wygrałaby eliminacje, stanęłaby na eurowizyjnej scenie ponownie po 29 latach. Przypomnijmy, że w 1995 roku Justyna wystąpiła w biało-czerwonych barwach z piosenką „Sama” i zajęła osiemnaste miejsce.

Luna i „The Tower” na Eurowizji?

Steczkowskiej może zagrozić jednak Luna. Aleksandra Wielgomas, bo tak brzmią imię i nazwisko ukrywającej się za tym pseudonimem 24-latki, parę tygodni temu zapowiedziałą premierę swojej eurowizyjnej propozycji „The Tower”. Od tamtej pory to w niej wielu zaczęło widzieć główną konkurentkę Justyny.

Teraz, 24 stycznia tuż po północy utwór Luny oficjalnie trafił do sieci. Wedle informacji podanych pod teledyskiem „The Tower” na YouTube za muzykę oraz tekst kawałka, oprócz samej piosenkarki, odpowiedzialni są Fyfe (Paul Dixon) & Max Cooke (Maxwell Cooke). Sam wideoklip wyreżyserował zaś Maciej Zakliczyński. Zobaczcie i oceńcie sami!

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane