Poplista

1
Lanberry Cyrk
2
Shawn Mendes Why Why Why
3
Jonatan, Bletka, Gibbs Róż

Co było grane?

13:54
Alcazar This is the World We Live In
14:00
FAKTY RMF FM
14:04
Joan Jett / Blackhearts I Love Rock 'n' Roll

Sylwia Bomba komentuje aferę wokół Janoszek: "Łatwo można komuś zburzyć karierę"

Sylwia Bomba udzieliła wywiadu, w którym wypowiedziała się na temat afery wokół Natalii Janoszek. Celebrytka stwierdziła, że nie trzyma żadnej ze stron. "Sama jestem ciekawa, ile w tym wszystkim jest prawdy, a ile kłamstwa" - mówiła.
Sylwia Bomba, fot. Podlewski/AKPA

Afera wokół kariery Natalii Janoszek

Ponad miesiąc temu dziennikarz Krzysztof Stanowski zamieścił w serwisie YouTube film, w którym podważył bollywoodzką karierę Natalii Janoszek. Aktorka zabrała głos na temat uderzającego w nią materiału dopiero po dwóch tygodniach. W wydanym oświadczeniu celebrytka zapowiedziała skierowanie sprawy na drogę sądową. Później opublikowała jeszcze dowody na swoją karierę w Bollywood.

W moim przypadku pan Stanowski oparł swój nierzetelny materiał na medialnej tezie, iż moje osiągnięcia były wymyślone. Chcąc za wszelką cenę tę tezę uzasadnić, mijał się z prawdą, prezentując tendencyjnie i wybiórczo fragmenty moich wypowiedzi, by pasowały do jego tezy – napisała Janoszek w oświadczeniu.

Sylwia Bomba o aferze wokół Janoszek: "Nie trzymam żadnej ze stron"

Wygląda na to, że konflikt Krzysztofa Stanowskiego i Natalii Janoszek rzeczywiście znajdzie swój finał w sądzie. Dziennikarz w kilku opublikowanych materiałach stwierdził, że nie może doczekać się procesu.

Sylwia Bomba – podobnie jak tysiące internautów – także śledzi tę medialną aferę. Uczestniczka "Goggleboxa" wypowiedziała się o niej w rozmowie z portalem "Jastrząb Post". Celebrytka stwierdziła, że jedną publikacją łatwo można zniszczyć komuś karierę. Mimo tego nie trzyma jednak żadnej ze stron.

To jest taki bardzo przykry przykład, jak łatwo można komuś zburzyć karierę. Sama jestem ciekawa, ile procent w tym wszystkim jest prawdy, a ile kłamstwa, a ile z drugiej strony jest prowokacji. Tak naprawdę wystarczyło zakpić, zrobić żart i na ten moment cała kariera, całe życie Natalii jest pod znakiem zapytania. Łatwo jest kogoś oskarżyć i obrzucić błotem – powiedziała.

Ja się cieszę, że Natalia poszła z tą sprawą do sądu i mam nadzieję, że jeżeli rzeczywiście Natalia zbudowała swoją karierę na nieprawdzie, to to będzie to udowodnione i Natalia za to przeprosi. A jeżeli ktoś ją obraził?  Żeby było jasne - nie trzymam żadnej ze stron. Chciałabym się dowiedzieć, jak wygląda prawda – dodała.

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane