Od niedawna Justin Bieber spotyka się z córką Lionela Richiego, Sofią. Jego nowa partnerka nie spodobała się chyba jednak za bardzo fankom, które w komentarzach pod zdjęciami nowej dziewczyny Biebera publikowanymi przez muzyka na jego Instagramie, nie pozostawiały na dziewczynie suchej nitki…
Kanadyjczyk ostrzegał, że jeśli fanki nie przystopują z hejtami, będzie musiał zmienić ustawienia swojego konta na prywatne. Bieber odgrażał się, a emocje podsyciła jeszcze Selena Gomez – jego była dziewczyna. Warto przypomnieć również, że jeszcze do niedawna to zdjęcie 22-letniego piosenkarza z autorką przeboju „Kill Em With Kindness” było najpopularniejszym na Instagramie.
Gomez odniosła się do gróźb Biebera o usunięciu konta na Instagramie, stając po stronie jego fanek. „Nie wściekaj się na swoich fanów. Kochają cię i wspierali cię już wtedy, gdy nikt jeszcze o tobie nie słyszał” – napisała w komentarzu piosenkarka, radząc swojemu byłemu chłopakowi: „Jeśli nie radzisz sobie z hejtami, przestań publikować zdjęcia swojej dziewczyny”. Dodała również: „To powinno pozostać wyłącznie między wami dwojgiem”.
Bieber odpisał na jej komentarz słowami: „To zabawne widzieć osoby, które wykorzystywały mnie do zwrócenia na siebie uwagi, mają czelność pouczać innych”, jednak zastosował się do jej rady… I przestał publikować zdjęcia swojej nowej dziewczyny, obrażony zamykając konto na Instagramie.
Selena Gomez przeprosiła za swoje słowa na Snapchacie, pisząc, że jej zachowanie było egoistyczne i niepotrzebne. Jednak czy rzeczywiście ma za co przepraszać Biebera? I jak obstawiacie, kiedy mu przejdzie foch?
