Kierowca zatrzymał się przed jeżem
Informacja o pięknym i godnym pochwały zachowaniu kierowcy dotarła do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie. Na facebookowej stronie pojawił się post, który opisał całe zdarzenie. Pani Karolina, która była pasażerką autobusu numer 174, jadącego w stronę Kurdwanowa. Na ulicy Beskidzkiej kierowca zatrzymał pojazd, ponieważ przez drogę zaczął przechodzić... mały jeżyk. Dzięki szybkiej reakcji zwierzę zdołało bezpiecznie przejść na drugą stronę. MPK Kraków w taki sposób skomentowało sytuację:
Kierowcy MPK dbają o jeżyki
A oto pełna treść pochwały nadesłanej przez panią Karolinę:
Chciałam pogratulować Panu kierowcy czujności i reakcji. Pan kierowca zatrzymał się przed małym jeżykiem na drodze i jeżyk dzięki temu bezpiecznie przebiegł drogę.
Widzę potrącone zwierzę na drodze. Co robić?
Nieważne czy jest to miasto, czy wieś – zwierzę zawsze może wbiec na drogę. Wiewiórka, jeż, lis, sarna czy pies, który zerwał się ze smyczy. Czasami na reakcję jest już za późno i dochodzi do potrącenia. Ważne, aby w takich sytuacjach pamiętać, że udzielenie takiemu zwierzęciu pomocy jest tak samo obowiązkowe, jak w przypadku potrącenia człowieka! Jeśli przewiezienie zwierzaka do lecznicy jest niemożliwe lub zwyczajne się boisz, zadzwoń pod numer alarmowy 112. Pamiętaj, że za nieudzielenie pomocy potrąconemu zwierzęciu grozi wysoki mandat – nawet do 5000 tysięcy złotych:
Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb (…). Niezawiadomienie właściwych służb jest wykroczeniem zagrożonym karą do 5000 PLN
