„M jak miłość”. Rafał Mroczek i orteza
Rafał Mroczek to aktor mocno związany z „M jak miłość”. Wraz z bratem bliźniakiem – Marcinem – gra w produkcji od samego początku, czyli od 2000 roku. Przez ponad dwie dekady w życiu serialowego Pawła Zduńskiego wydarzyło się naprawdę sporo! Postać grana przez Rafała Mroczka przeszła sporą metamorfozę: mężczyzna z „niepokornego ducha” i lekko zbuntowanego nastolatka zamienił się w odpowiedzialnego męża i ojca. Paweł kilkukrotnie stawał na ślubnym kobiercu, ale – do tej pory – jego wybory były chybione. Nowe odcinki wskazują jednak na to, że brat Piotra wreszcie odnalazł szczęście w miłości! Jego serce skradła żywiołowa Franka (Dominika Kachlik).
Prywatnie Rafał Mroczek to dumny tato Zosi – córka gwiazdora przyszła na świat w 2016 roku. Aktor dba o prywatność pociechy, przez co nie publikuje zdjęć oraz nagrań, na których jej twarz byłaby widoczna. Sam Mroczek aktywnie działa na Instagramie, dzieląc się z internautami informacjami na temat swojego życia: zarówno prywatnego, jak i zawodowego. Nowe zdjęcia opublikowane przez Rafała zaniepokoiły jego fanów; okazało się, że aktor doznał kontuzji! Na najnowszych kadrach nogę Mroczka „zdobi” orteza. Sam mężczyzna poruszał się o kulach…
Przesuń w prawo.
Słowa wsparcia dla Rafała Mroczka
Kilka dni temu Rafał Mroczek wziął udział w charytatywnym wydarzeniu. Fotografiami z tego wydarzenia podzielił się na Instagramie. W ten sposób "zdradził", że doznał urazu nogi, przez co nie mógł dołączyć do członków drużyny Reprezentacji Artystów Polskich, która rozgrywała wówczas mecz.
Sobota z przyjaciółmi Piotrusia. @reprezentacjaartystowpolskich Nie wszyscy na boisku (…).
Wpis Rafała Mroczka został szybko dostrzeżony w sieci. W komentarzach nie zabrakło zapytań o stan zdrowia aktora, a także wielu ciepłych słów:
Oj, co się stało w nogę?
Dobro powraca ze zdwojoną siłą. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Świetny aktor, super człowiek!
Zdrowia!
Jak dotąd Rafał Mroczek nie zdradził, co dokładnie mu dolega. My również życzymy szybkiego powrotu do pełni sił!
