Pamiętny występ Pana Ząbka w programie „Pytanie na śniadanie” przeszedł już niemalże do historii polskiej telewizji. Jeśli wydawało wam się, że taki incydent mógł wydarzyć się tylko w Polsce, byliście w błędzie. Na antenie „America’s Got Talent” doszło do kolejnego mrożącego krew w żyłach wypadku, i jak na Amerykę przystało – nie brakowało mu iście amerykańskiego rozmachu.
Zamiast „zwykłego” gwoździa przebijającego dłoń prowadzącej, jak to było w przypadku Pana Ząbka i Marzeny Rogalskiej, widzowie amerykańskiej edycji talent show mogli zobaczyć na żywo, jak uczestniczka programu przebija swojego narzeczonego podpaloną strzałą. Trudno się nie zgodzić, że ich miłość musi być płomienna…
Ryan Stock przed jury z Simonem Cowellem na czele miał przedstawić magiczny pokaz, w trakcie którego nie wszystko poszło po jego myśli. Na początku mężczyzna prezentował połykanie ostrych przedmiotów – zakończone sukcesem. Potem przyszedł czas na kolejny magiczny trik – zadaniem jego asystentki i narzeczonej AmberLynn było wystrzelenie z kuszy podpalonej strzały w tarczę, która podobnie jak poprzednie rekwizyty, znajdowała się dosłownie w układzie pokarmowym Ryana.
Przed wykonaniem tej ryzykownej sztuczki śmiałek z „Mam talent” założył na oczy ochronne okulary, co jednak niestety nie pozwoliło mu wyjść cało z tej konfrontacji z miłością swojego życia… Co stało się później? Zobaczcie.