Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami. Jeśli macie ochotę na pyszne, puszyste pączki z konfiturą różaną, mamy dla was świetną wiadomość – możecie przygotować je samodzielnie. Choć może wydawać się, że to skomplikowane zadanie, wcale tak nie jest. Pączki nie są trudne w wykonaniu, a te zrobione w domu są znacznie smaczniejsze od kupionych w sklepie. Jak je zrobić? Poznaj przepis na pączki Ani Starmach.
fot. Shutterstock
Składniki:
- 1 kg mąki
- 80 g świeżych drożdży
- 120 g cukru
- 500 ml mleka
- 7 żółtek
- 1 jajko
- 100 g roztopionego masła
- 1 kieliszek spirytusu
- skórka z cytryny
- sok z 1 cytryny
- 2 kg tłuszczu do smażenia (najlepszy jest tradycyjny smalec)
- 400 g konfitury do nadziewania
Dodatkowo:
- cukier puder do posypania lub lukier
Przygotowanie:
Masło roztapiamy, mleko podgrzewamy, pozostałe składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Zaczyn: w misce mieszamy drożdże z 30 g cukru, 150 g mąki i 500 ml mleka. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 20 minut. Zaczyn powinien podwoić lub potroić swoją objętość. Zaczyn przekładamy do dużej miski lub robota kuchennego. Stopniowo dodajemy pozostałe składniki. Masło dodajemy na samym końcu. Ciasto wyrabiamy do momentu aż będzie się odklejało od dłoni (około 10 minut). Tak wyrobione ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. W tym czasie powinno podwoić swoją objętość, a jeśli tak się nie stanie – czekamy dłużej, nawet 1,5 godziny.
Wyrośnięte ciasto dzielimy na małe części. Możemy także ważyć każdy kawałek, aby pączki były idealnie równe. Kawałki ciasta lekko rozpłaszczamy, na środku każdego z nich kładziemy łyżeczkę nadzienia (na przykład konfitury różanej), zlepiamy brzegi, formujemy kulę i przekładany na blachę lub tackę obsypaną mąką. Przykrywamy ściereczką i czekamy 20 minut aż pączki wyrosną.
Tłuszcz rozgrzewamy w dużym garnku do temperatury 175-180 stopni. Aby sprawdzić temperaturę, najlepiej użyć termometru, ale można też włożyć do tłuszczu mały kawałek ciasta – jeśli szybko wypłynie i się zarumieni, temperatura jest odpowiednia. Pączki ostrożnie wkładamy do tłuszczu, przewracamy na drugą stronę szpikulcem lub widelcem. Smażymy na złoty kolor. Kiedy pączki wystygną, posypujemy je cukrem pudrem lub polewamy lukrem.
Z podanych proporcji otrzymamy 40-50 pączków.
