Tragiczny wypadek w Stępinie. Motocyklista zginął na miejscu
Wypadek miał miejsce 3 września w sobotę. W Stępinie na Podkarpaciu znajduje się kamieniołom, do którego wjechać próbował 21-letni motocyklista, który poruszał się na crossie. Jak poinformował Bartosz Wilk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie. Na razie udało się potwierdzić jedynie to, że wypadek miał miejsce i 21-latek zginął na miejscu w momencie, gdy wjechał w metalowy łańcuch, który zabezpieczał wejście na teren kamieniołomu w Stępinie.
Tragiczny wypadek w Stępinie. Motocyklista wjechał w metalowy łańcuch
Portal "Krosno 112.pl" podał okoliczności wypadku. Droga miała być prywatna, a wjazd miał być zabezpieczony metalowym łańcuchem, w którego wjechał motocyklista:
Jadąc drogą, motocyklista najechał na rozwieszony łańcuch, który zamocowany był do metalowych słupków. Łańcuch zabezpieczał wjazd do kamieniołomu w Stępinie.
21-latek poniósł śmierć na miejscu. Dalsze okoliczności są ustalane. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal "RRS24.net", motocyklista był mieszkańcem powiatu ropczycko-sędziszowskiego.
Zespół prasowy KWP podał szczegóły tego zdarzenia:
Do wypadku doszło w sobotę, około godz. 17.30 w Stępinie. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący motocyklem KTM, 21-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, najprawdopodobniej podczas skrętu z drogi powiatowej, wjechał w łańcuch zabezpieczający wjazd na teren żwirowni w Stępinie. W wyniku tego zdarzenia poniósł śmierć. Policjanci pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Strzyżowie przeprowadzili oględziny miejsca i zabezpieczyli ślady niezbędne do ustalenia szczegółowych okoliczności zdarzenia.