Tragiczna śmierć koszykarza
Sportowiec bawił się na jednej z imprez w Nowym Jorku. Policja otrzymała zgłoszenie, że w tym miejscu doszło do strzelaniny, w wyniku której rannych zostało aż dziewięć osób. Darius Lee został postrzelony w klatkę piersiową i w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Lekarzom nie udało się uratować życia młodego sportowca. Zmarł w wieku 21 lat, a przed sobą miał wielką przyszłość...
Młoda gwiazda sportu
Dariusowi Lee wróżono karierę w sporcie. Koszykarz był bardzo pozytywnie oceniany przez ekspertów, którzy byli pewni, że młody chłopak z pewnością zabłyśnie jako gwiazda profesjonalnej ligi NBA. Dla trenera Dariusa jest to niewyobrażalna tragedia. W takich słowach skomentował tragiczne losy koszykarza:
Jesteśmy w szoku i nie możemy w to uwierzyć. Moje serce się łamie, gdy myślę o jego mamie, siostrze, całej rodzinie i naszym zespole. Jedyne, co przynosi nam ukojenie to świadomość, że Darius jest teraz w ramionach Jezusa. Był znakomitym koszykarzem, ale jeszcze lepszą osobą. Teraz myślę jedynie o tym, ile Darius dawał dobrego podczas swojego krótkiego życia. Wszyscy go kochaliśmy.