Tragedia na zakończeniu roku szkolnego. Nie żyje pięcioro dzieci
Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w szkole podstawowej w miejscowości Devonport w południowo-zachodniej części australijskiej wyspy Tasmania. Uczniowie świętowali zakończenie roku szkolnego. Z tej okazji dyrekcja placówki zorganizowała specjalną uroczystość, a jedną z głównej atrakcji był dmuchany zamek. Coś, co miało być dla dzieci i rodziców chwilą radości, przerodziło się w prawdziwy koszmar…
Niespodziewanie zamek, na którym bawili się uczniowie, został porwany przez silny podmuch wiatru. Atrakcja uniosła się w powietrzu i spadła na ziemię z wysokości 10 metrów. Na miejscu zginęły dwie dziewczynki i dwóch chłopców, którzy upadli z dużej wysokości. Piąte dziecko, które zostało ranne w wypadku, zostało przewiezione do szpitala, gdzie niestety zmarło.
Several children have fallen from a height of 10 metres, causing serious injuries, after the wind blew a jumping castle into the air at a primary school in Tasmania's north-west @abcnews pic.twitter.com/tf01vevPab
— Monte Bovill (@MonteBovill) December 16, 2021
Tragedia wstrząsnęła lokalną społecznością
Do szpitali trafiło jeszcze czworo rannych w zdarzeniu uczniów. Troje z nich – zdaniem lekarzy – jest w stanie krytycznym. Tragedia podczas zakończenia roku szkolnego w szkole podstawowej w Devonport wstrząsnęła lokalną społecznością. Przedstawiciele władz nie kryją, że dzień, który miał być dla dzieci zapowiedzą radosnych chwil odpoczynku, zamienił się w koszmar.
Dziś te dzieci miały świętować swój ostatni dzień w szkole podstawowej - zamiast tego opłakujemy ich śmierć – powiedział krótko dziennikarzom komisarz Policji Darren Hine.
W sprawie tragicznego wypadku w szkole podstawowej zostało wszczęte policyjne śledztwo. Premier Tasmanii, Peter Gutwein, powiedział, że „jest po prostu nie do pomyślenia, że doszło do tej szokującej tragedii” i obiecał dokładne wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Z kolei szef australijskiego rządu, Scott Morrison, opisał incydent jako „wstrząsający i łamiący serce”.
Serce mi pęka z powodu wszystkich, których dotknęła dzisiejsza tragedia w Szkole Podstawowej Hillcrest w Tasmanii. Modlitwy kieruję do rodzin i przyjaciół dzieci, które straciły życie, rannych, ratowników i wszystkich, którzy byli świadkami tego głęboko niepokojącego wydarzenia – napisał na Twitterze premier Australii.
My heart is breaking for all those impacted by the tragedy at Hillcrest Primary School in Tasmania today.
— Scott Morrison (@ScottMorrisonMP) December 16, 2021
My prayers are with the family and friends of the children who lost their lives, the injured, the first responders and all those who witnessed this deeply distressing event.