Tej osobistości nikomu przedstawiać nie trzeba. Bohdan Smoleń to żywa legenda. Na świat przyszedł 9 czerwca 1947 roku. Polakom dał się poznać w latach PRLu, gdy z Zenonem Laskowikiem założył legendarny kabaret „Tey”, w którym występował do 1988 roku. To wówczas wykreował niezapomnianą postać pani Pelagii, a na festiwalu w Opolu w 1981 otrzymał nawet tytuł Mister Obiektywu…
W latach 90. na fali popularności disco polo Smoleń nagrał trzy płyty utrzymane w klimacie tego gatunku. Niedługo później dołączył do obsady „Świata według Kiepskich”, w którym wykreował jedną z najbardziej charakterystycznych postaci, w które się wcielał. Listonosza Edzia na planie budzącego niemałą sympatię widzów serialu grał do 2015 roku, gdy jego problemy ze zdrowiem zaczęły się nasilać.
Bohdan Smoleń od lat zmaga się z problemami zdrowotnymi. Na początku 2008 przeszedł przewlekłe zapalenie płuc, a kilka miesięcy później dostał wylewu. W 2010 roku konieczne było wszczepienie mu rozrusznika serca. W lutym 2015 trafił do szpitala z powodu infekcji wirusowej i problemów z oddychaniem, a w miesiąc później doznał kolejnego wylewu, którego efektem jest paraliż i utrata mowy. Od marca 2016 aktor przebywa w bydgoskim ośrodku rehabilitacyjnym dla osób po udarach.
69-letni aktor w 2007 roku założył „Fundacja Stworzenia Pana Smolenia” zajmującą się hipoterapią małych dzieci. Wielki człowiek, budzący sympatię aktor, filantrop – dziś obchodzi urodziny. W tym dniu życzymy Bohdanowi Smoleniowi dużo siły i pogody ducha, którą przez lata sam nas zarażał. Wszystkiego najlepszego!
